czwartek, 8 marca 2012

Minusy i plusy współżycia w ciąży i połogu

Minusy i plusy współżycia w ciąży i połogu

Autorem artykułu jest N.D.



Życie seksualne wraz z poczęciem i urodzeniem dziecka ulega diametralnej zmianie. Może się zdarzyć, że kobieta w ogóle traci na pewien czas zainteresowanie sferą płciową lub wręcz przeciwnie, zauważa u siebie wzrost libido.

Minusy współżycia w ciąży i połogu

Oksytocyna wydzielana u kobiety w czasie orgazmu jest hormonem odpowiedzialnym za skurcze mięśni gładkich, przede wszystkim jest głównym związkiem chemicznym, na który reaguje macica. Dodatkowo męskie nasienie zawiera substancje, pod wpływem których rozwiera się szyjka macicy. Suma tych czynników może spowodować akcję porodową. Dlatego przeciwwskazaniem do uprawiania seksu w okresie ciąży jest zagrożenie poronieniem. Stwierdza się je najczęściej u kobiet, które w przeszłości poroniły lub zdiagnozowano u nich w badaniu ginekologicznym przedwczesne rozwarcie szyjki macicy. Stosunki są nie wskazane także w wysokiej ciąży zagrożonej ryzykiem porodu przed terminem. W prawidłowej proponuje się zaprzestać zbliżeń 2–6 tygodni przed rozwiązaniem, aby nie narazić dziecka na urodzenie się przed osiągnięciem pełnej dojrzałości, szczególnie układu oddechowego.

Aktywność płciowa jest przeciwwskazana w okresie połogu, przynajmniej przez sześć pierwszych tygodni. Tkanki krocza są obrzęknięte i obolałe, najczęściej goją się jeszcze pęknięcia i nacięcia oraz utrzymuje się krwawienie. W tym okresie seks jest nie tylko niehigieniczny i nie sprawia kobiecie przyjemności, ale może stanowić poważne ryzyko infekcji narządów rodnych. Stan po cięciu cesarskim także nie sprzyja aktywności w tej sferze, cięta rana brzucha potrzebuje jeszcze więcej czasu by się wygoić. Ponadto młode matki często nie są zainteresowane seksem w okresie połogu, co wynika ze zmęczenia oraz działania hormonów, które bronią w ten sposób organizm przed kolejnym zajściem w ciążę.

Plusy współżycia w ciąży i po połogu

W II trymestrze zdecydowana większość kobiet zauważa u siebie wzrost zainteresowania sferą seksualną. Zaokrąglona sylwetka i powiększone piersi stanowią zachętę do zbliżeń, poprawia się w tym czasie również cera oraz wygląd włosów i paznokci. Narządy płciowe i piersi są bardziej przekrwione i czułe na dotyk. Kobieta szybciej osiąga orgazm i jest on najczęściej mocniejszy i bardziej intensywny niż było to przed poczęciem dziecka. Może się jednak zdarzyć, że odczuwa w czasie zbliżeń ból w związku ze wzmożoną wrażliwością sfery intymnej. Należy wówczas wybierać takie pozycje, które partnerce pozwalają na zachowanie kontroli, np. na boku czy kolankowo-łokciowa od tyłu. Partnerzy nie muszą obawiać się o dziecko, jest ono bezpieczne i nie odczuwa żadnego dyskomfortu w tym czasie.

Do współżycia można z powodzeniem powrócić po połogu, u każdej kobiety jednak okres braku zainteresowania seksem jest inny. Najczęściej jednak po zagojeniu się obrażeń krocza chętnie podejmują one inicjatywę w sypialni. Wiele par powołuje się na poprawę jakości seksu po ciąży, jest to związane z ponownym ścieśnieniem narządów, a także z radością wypływającą z braku dalszej konieczności rezygnowania ze sfery intymnej. W okresie karmienia piersią wstrzymana zostaje owulacja, zależy to bezpośrednio od częstości karmień, przyjmuje się, że muszą one występować co 5–6 godzin. Należy jednak pamiętać, że karmienie nie daje pełnego bezpieczeństwa, warto więc pomyśleć o antykoncepcji.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rozpal kobietę do czerwoności

Rozpal kobietę do czerwoności

Autorem artykułu jest Marcin Kowalczyk



Wielu twierdzi, że romantyczne kolacje i szarmanckie gesty rozpalają kobiety. Ci, którzy dają takie porady zapominają o ważnym czynniku, którego jeśli zabraknie w naszym romantycznym zachowaniu to czar pryska.

Gdybyśmy przedstawili ten czynnik na przykładach kobiet. Jedna da poderwać się w lokalu, zabrać do mieszkania i zrobić ze sobą wszystko na co mamy ochotę. Taka dziewczyna jest fajna na początku związku, kiedy możemy "wypróbować" na niej wszystko, czego w łóżku nie doświadczyliśmy, i na końcu kiedy wkradnie się już rutyna to będzie przynajmniej przyjemna i miła.

Druga dziewczyna sama wyhacza Cię w barze. Mówi ci jakiego masz jej kupić drinka. W seksie - to ona ustala tempo. Wie czego chce i nie ukrywa tego. Która z tych kobiet bardziej podgrzewa atmosferę? Oczywiście druga.

To jest właśnie ten czynnik. Samolubność. Przy wszystkim związanym z seksem bądź samolubny. Nie przebiegły i podstępny, ale tak pozytywnie, otwarcie samolubny. Nie daj się zepchnąć w rolę "wspaniałego towarzysza życia", który zrobi pyszną kolacyjkę, zapali świeczuszki, po prysznicu wytrze plecki.

Niech z każdego twojego gestu, który robisz dla niej tryska twój prawdziwy cel. Dla faceta to nowość - przyzwyczajony jest ukrywać swoje rządze aż do momentu gdy dochodzi się do łóżka. Niech to będzie jasne. Zrobiłem kolację, żeby dobrać Ci się do majtek. Zapalę świeczki, żebyś miała ochotę na więcej. Zrobię Ci dobrze, żebyś ty mi zrobiła lepiej. Wszystko dlatego, że bez owijania w bawełnę - pragnę twojego ciała. Twoje ciało sprawia, że JA się czuję dobrze. Oczywiście nie dosłownie, ale przy tak postawionej sprawie romantyczna kolacja to szał hormonów, bo nic nie rozgrzewa kobiety bardziej niż to, że facet jej pragnie. Tak naturalnie, zwierzęco, otwarcie, chamsko i samolubnie pragnie.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podryw na portalach społecznościowych

Podryw na portalach społecznościowych

Autorem artykułu jest Praktyczne porady



Portale społecznościowe to znakomite narzędzie do podrywania. Szczególnie osoby nieśmiałe często z nich korzystają do zrobienia wstępnego wywiadu i selekcji kandydatek.

Ich dużą zaletą w kwestii podrywu jest to, że mimo aury „społeczności” są to głównie narzędzia do podglądania nawzajem swojego życia. Można się z nich sporo dowiedzieć. Konkurencja jednak nie śpi i działania na portalu społecznościowy muszą być dobrze przemyślane. Czas zacząć podrywanie na serwisach społecznościowych!

Zacząć musisz od budowy własnego profilu. Musi być ciekawy bo jeśli zginie w tłumie to Twoje szanse przepadną razem z nim. Główne zdjęcie to podstawa. Musi przyciągać wzrok ale niech nie będzie wulgarne. Możesz sobie w ten sposób narobić więcej problemów niż zyskać. Pozostałe zdjęcia też muszą być ciekawe. Bądź na nich w centrum uwagi podczas robienia ciekawych rzeczy. Ordynarnie się też lansuj. Na pierwszy rzut oka może to być śmieszne ale w stylistyce portalu społecznościowego jest to akceptowalne a nawet pożądane. Uważaj tylko na zbytnie samochwalstwo – to zawsze źle wychodzi. Nie bądź też ekshibicjonistą publikującym o sobie wszystkie możliwe informacje. Tajemniczość jest zawsze w cenie. Staraj się też nie koloryzować za bardzo i nigdy nie kłam! Odrobina naginania rzeczywistości to w kontaktach damsko – męskich rzecz naturalna, zwłaszcza na początku znajomości i drobnostki są potem puszczane w niepamięć bądź są okazją do stworzenia anegdot. Poważne kłamstwa jednak zawsze wychodzą na jak i jeśli szukasz kogoś na poważnie to może się to okazać katastrofalne w skutkach.

Kiedy upatrzysz sobie już dziewczynę to napisz do niej bezpośrednio. Nie baw się w komentarze pod zdjęciami. Traktuj je co najwyżej jako dodatek po wysłaniu wiadomości. Sama treść wiadomości musi być ciekawa, oryginalna i dobrze zatytułowana. Urwane zdania to niezły chociaż oklepany sposób na tytułowanie wiadomości. Jeśli chcesz podrywać w Internecie to musisz mieć lekkie pióro (klawiaturę?). Spróbuj nawiązać do czegoś na jej profilu. Mogą to być podobne zainteresowania a także jakieś zdjęcie. Cokolwiek byle tylko mieć punkt zaczepienia a nie komplementować po prostu jej wyglądu bo takich wiadomości czytała już co najmniej dziesiątki i większość, jeśli nie wszystkie, zignorowała. Jeśli wybrałeś sobie na cel kobietę bardzo atrakcyjną to musisz wiedzieć, że takich wiadomości jak Twoja trochę otrzymuje. Liczba wszystkich wiadomości może nawet przekraczać setkę dziennie. I to bardzo wyraźnie. Jeśli Twój profil nie będzie przyciągał uwagi to możesz być całkowicie zignorowany, nawet bez czytania wiadomości. Trzeba się z tym liczyć na portalach społecznościowych, bo to nie serwis randkowy.

Jeśli zdobędziesz już jej uwagę to jesteś mniej więcej w takim samym punkcie jak po nawiązaniu kontaktu na ulicy czy na dyskotece. Nie masz tylko jej numeru telefonu, w najlepszym wypadku namiary przez komunikator internetowy. Postępuj spokojnie, pozostawaj trochę tajemniczy ale staraj się szybko zdobyć numer telefonu by umówić się w „realu”. Samo gadanie przez Internet do niczego nie prowadzi. Kiedy zdobędziesz już jej numer telefonu, postępuj według standardowej metody, którą do tej pory powinieneś mieć już w małym palcu.

Pomyślnych łowów!

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Między Erosem a seksem….

Między Erosem a seksem….

Autorem artykułu jest Tomasz Sobolewski



Żyjemy w czasach gdzie erosa kojarzy się z erotyzmem lub/i z pożądaniem seksualnym.
Czym jest Eros?
Eros we wczesnej mitologii jest stwórcą życia na Ziemi. ……

Gdy ziemia była jeszcze pusta i jałowa on tchnął życie w gliniane formy mężczyzny i kobiety. Używając do tego fallicznych strzał zrodził życie. Sam Eros już zawarł w sobie seks. Obok takich bogów jak Chaos, Gea (Matka Ziemia) i Tartarus (władca Hadesu) był jednym z pierwszych bogów.

Eros jest siłą, który nas przyciąga. Istotą Erosa jest to, że pociąga nas ku czemuś lub do kogoś. Seks nas tylko popycha Eros jest pchnięciem do zjednoczenia, jedności z naszymi własnymi możliwościami oraz jedności ze znaczącymi dla nas osobami przy których odkrywamy swoją potencję i swoje możliwości. Jest tęsknotą, która prowadzi do szlachetności, poświęceń i szukania wzorców dobrego życia. Eros to stan bycia.

Różnice pomiędzy

Seks z czasem został oddzielony od Erosa. Teraz się seks określa jako stan pomiędzy wzrastającym napięciem (podniecenie) i jego wyzwoleniem. O ile seks szuka zaspokojenia to eros jest ciągłym pragnieniem, dążeniem do rozwinięcia się.

Tam gdzie w związkach decyduje seks – dla nabrzmiałych organów szukamy przyjemności, ulgi i zaspokojenia. Dzięki erosowi chcemy tworzyć świat i być oddani. Chcemy się rozwijać i szukamy pierwiastków twórczych w sobie.

W seksie zwracamy uwagę na nasze organy i na techniki „kochania się”. Eros unosi się ponad to dzięki wyobraźni i nie manipuluje organami. Tańczy radośnie i kocha.

Seks jest potrzebą, eros pragnieniem i właśnie ta domieszka pragnienia komplikuje miłość. Celem stosunku seksualnego jest osiągnięcie orgazmu – zaspokojenie. Eros chce penetracji – chce trwać. Eros szuka jedności poza orgazmem z drugą bliską osobą. Doświadczenia wspólnego i przekroczenia nowych wymiarów. Gdy po seksie zazwyczaj chce nam się spać, eros powala nam czuwać i delektować się bliskością drugiej osoby. I właśnie to pragnienie jedności z naszym partnerem rodzi czułość, bo to eros a nie seks jest źródłem czułości. To eros dąży do ustanowienia w pełni związku między dwiema osobami. To dwie osoby tęskniące za sobą chcą przekroczyć próg swojej samotności i poczuć autentyczną jedność.

Pragnienie chce trwania a nie zaspokojenia. Eros prowadzi nas do przekraczania samych siebie. Gdy Goethe napisał: „Kobieta prowadzi nas ku wyżynom” możemy napisać dokładniej: „Eros, napotykając kobietę, prowadzi nas ku wyżynom”. Dla starożytnych seks był czymś oczywistym. Ale dopiero wtedy gdy Antoniusz zobaczył Kleopatrę poczuł siłę erosa.
Dla św. Augustyna eros jest siłą, która prowadzi do Boga.
Szekspir również znał prawdę erosa. Miłość pomiędzy Romeo i Julią połączy ze sobą nienawidzące się rody……

---

http://tomaszsobolewski.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Seks po menopauzie

Seks po menopauzie

Autorem artykułu jest iwolec



Już 18 października obchodzić będziemy Światowy Dzień Menopauzy i Andropauzy. Dzień ten ma uświadamiać, że wchodzenie w dojrzały etap życia to nie powód do wstydu, gdyż – pomimo nieuniknionych przemian w naszym organizmie - są rozwiązania, które pozwalają osiągnąć libido podobne do tego, sprzed menopauzy.

Światowy Dzień Menopauzy i Andropauzy został ustanowiony w 2000 roku przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), która postanowiła zwrócić uwagę na kwestie zdrowotne związane z okresem zapowiadającym i poprzedzającym starzenie się. WHO szacuje, że do 2030 roku na świecie będzie 1,2 miliarda kobiet i 1 miliard mężczyzn po 50 roku życia. W Polsce jest w tym momencie blisko 6 milionów kobiet i 5 milionów mężczyzn w tym wieku.

Zmiany nastroju, zmiana libido…

Mimo, że menopauza nie zawsze objawia się jednoznacznie, nie jest bardzo trudna do zdiagnozowania. Jej symptomy są lepiej znane niż objawy andropauzy (starzenie się organizmu mężczyzny i stopniowe upośledzenie jego czynności hormonalnej). Od tego momentu kobieta nie może mieć już dzieci, często jest nerwowa, cierpi na uderzenia gorąca, bezsenność, zmęczenie, depresję, drażliwość i spadek libido. Wszystko spowodowane jest wygaśnięciem czynności jajników i spadkiem produkowanych przez nie żeńskich hormonów płciowych - estrogenów i androgenów. Menopauza wiąże się zatem z niższą aktywnością seksualną, lękiem przed seksualnością oraz wiązaniem erotyzmu z negatywnymi odczuciami.

Wpływ feromonów na aktywność seksualną

Jak zapewniają liczni psychologowie, okres menopauzy nie musi jednak kojarzyć się z bólem, nieprzyjemnymi dolegliwościami i negatywnym nastrojem. Przekonują swoje pacjentki, że klimakterium to nie początek starości, ale przejściowy okres w życiu kobiety. Dziś istnieją bowiem liczne metody, które ułatwiają dojrzałym kobietom cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem.

Uciążliwe dolegliwości fizyczne i psychiczne opóźnić i łagodzić może prowadzenie zdrowego trybu życia (prawidłowa dieta, ograniczenie kofeiny, nikotyny i alkoholu, ruch) oraz hormonalna terapia zastępcza, czyli uzupełnianie brakujących hormonów.

Jak podkreśla Wiktor Koszycki, analityk zachowań seksualnych, wyniki badań bostońskich naukowców sugerują, że ludzkie feromony stosowane z perfumami posiadają właściwości bodźca seksualnego u kobiet w okresie klimakterium, a działanie tych związków jest szczególnie widoczne, gdy produkcja naturalnych feromonów zanika. -Naukowcy Friebely J. i Rako S. zauważyli, że 40,9% kobiet stosujących feromony zaobserwowało zwiększenie swojej tygodniowej ilości pieszczot i pocałunków w stosunku do 13,6% badanych, stosujących placebo. W rzeczywistości nie zmienił się wewnętrzny poziom hormonów, niemniej jednak uczestniczki badania zaaplikowały na siebie “zapach kobiety”, który sprawił, że - pomimo upływu wieku - odbierane były, jako bardziej seksowne – zauważa Koszycki. - Badanie udowadnia, że objawy przekwitania można niwelować, sięgając właśnie po feromony – dodaje.

Menopauza jest naturalną biologiczną zmianą w organizmie kobiety, której nie można zapobiegać. Najważniejsze to mieć świadomość zachodzących zmian i regularnie kontrolować stan swojego zdrowia. Oprócz wielu preparatów, suplementów diety, leków łagodzących objawy przekwitania, warto również zainwestować w badania kontrolne. Ważne jest także, by nie zapominać, że to, co przynosi zmiany, może być również doświadczeniem pozytywnym.


Uczestniczki przeprowadzonego eksperymentu, kobiety po okresie menopauzy (średnia wieku 57 lat) wzięły udział w badaniach, których celem było przetestowanie bezwonnego feromonu. Dodano go więc do ich ulubionego zapachu, aby sprawdzić, czy ten związek może wpływać na życie seksualne badanych.

Eksperymenty przeprowadzone metodą podwójnie ślepej próby (żadna z badanych osób nie wiedziała, który środek jest lekiem, a który jest substancją obojętną. W ten sposób wyklucza się możliwość nieświadomego wpłynięcia na osoby badane) trwały 6 tygodni. 68,2% kobiet stosujących feromony zaobserwowało wzrost w co najmniej jednym z czterech socjo-seksualnych zachowań intymnych. W przypadku badanych stosujących placebo było to 40,9%.

---

Feromony.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dobry seks po pięćdziesiątce?

Dobry seks po pięćdziesiątce?

Autorem artykułu jest Med Adviser



Ludzie młodzi nie wyobrażają sobie seksu osób dojrzałych, które spokojnie czytają gazety i oglądają seriale, czekając na kolejną emeryturę… Badania wykazały jednak, że seks pod 60-tce jest o niebo lepszy od tego, jaki ludzie uprawiali w wieku czterdziestu lat! Dlaczego?

Najczęściej wymienianym powodem jest niemożność zajścia w ciążę. Wiadomym jest, że młodzi ludzie najczęściej obawiają się dziecka przez fakt, że nie chcą niszczyć swojej kariery, albo nie są dostatecznie ustabilizowani finansowo, aby podjąć się kolejnego wychowania małego szkraba. Kolejnym powodem z pewnością jest spokój i ustatkowanie rodzinne. Dzieci już dorosłe, wybyły z domu i nie trzeba zajmować się ich problemami, czy stresować tym, że zaraz ktoś wejdzie do sypialni, jak za dawnych czasów! Seks po 60 roku życia może być nadal bardzo ekscytujący. Co prawda nie jest to już seks tak bardzo spontaniczny i porywczy jak dawniej – ale nadal jest bardzo przyjemną częścią życia.

W podeszłym wieku ludzie traktują to raczej jako przeżycie duchowe, pełne ciepła i troski. Nikt już nie czuje kompleksów, nie chce wypaść nader dobrze przed swoją partnerką bądź partnerem. Związek w tym wieku oparty jest na akceptacji, zaufaniu, trosce o drugą osobę. O ile dusza chce i pragnie, to ciało nie zawsze chce współpracować… jednak i na to wynaleziono już wiele sposobów ! Medycyna poszła na tyle w przód, że nie należy martwić się kłopotami z erekcją u mężczyzn, czy suchością pochwy u kobiet. Istnieje wiele leków, specyfików które pomogą w takich sytuacjach. Czytanie erotycznych opowiadań, oglądanie filmów o zabarwieniu erotycznym z pewnością również okaże się przydatne ! Ważnym jest również, aby nie wstydzić się i w razie potrzeby udać się do lekarza. Wiele dojrzałych osób, które mają za sobą młode lata – krępuje się tematu seksu uważając, że to już ich nie dotyczy. Przez co, kiedy zawitają do nich problemy związane z tą intymną sferą – poddają się i ograniczają swoją czułość do przytulania i całowania. Nie powinno tak być !

To, że włosy pokrył wiekowy szron, a ciało nie jest tak sprawne jak dawniej nie znaczy, że dojrzali ludzie nie są wewnętrznie piękni i nie mogą czerpać radości z życia seksualnego! Viagra pomoże w kłopotach związanych z erekcją, żele intymne podczas boleści u kobiet. Wygodny materac, odpowiednio dobrane poduszki i lekkie pozycje pozwolą na dogodne spożytkowanie czasu spędzonego w łóżku. Dieta również musi być odpowiednia – zdrowe tłuszcze, chude białka i antyoksydanty – ta mieszanka sprawi, że seks będzie wspaniały ! Ważna jest gra wstępna – przytulanie, całowanie, szeptanie czułych słów do ucha… To wszystko jest priorytetowym i nie wolno o tym zapomnieć. Ważnym jest również to, by dbać wyjątkowo o swoje zdrowie, o ciśnienie, serce, stawy. Inwestowanie w bieliznę, różnego rodzaju produkty erotyczne – zabawki, filmy, przebrania – to wszystko pomoże w utrzymaniu zdrowej i dobrej aktywności seksualnej. Nie należy wstydzić się, krępować – należy rozmawiać o tym, czego pragnie wnętrze, a i ciało zacznie nadawać na tych samych falach!

---

Zaprzyjaźniony serwis - www.SklepikSeniora.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Seks w długotrwałym związku

Seks w długotrwałym związku

Autorem artykułu jest Luna49



Macie za sobą długi staż? Martwisz się, że Wasz seks nigdy nie będzie już tak podniecający jak kiedyś? Nic bardziej mylnego!

To prawda, po jakimś czasie poziom hormonów odpowiedzialnych za burzę w okresie zauroczenia opada, w to miejsce jednak wydziela się więcej oksytocyny - hormonu przywiązania...

,... odpowiedzialnego za głęboką więź pomiędzy Wami. Wykorzystajcie to - żadne przygody erotyczne nie dostarczą Wam takich doznań jak seks z partnerem, który zna Wasze potrzeby na wylot. Seks na tym etapie może stać się wręcz mistycznym przeżyciem - zamiast się zamartwiać więc, wskakujcie do łóżka...albo gdzie indziej.

BLISKOŚĆ - wykorzystajcie to! Dajcie się porwać w ten wir namiętności, nie stresujcie się, nie myślcie o niczym innym... poczujcie tą chwilę i tą wyjątkową bliskość! Skupcie się na tu i teraz. Na początku w wyzwoleniu tego specyficznego odczucia pomóc może wyobrażenie, że widzicie się po długiej przerwie(tydzień, miesiąc...? zależy od Was...), z czasem będzie tylko coraz lepiej.

ODRZUĆCIE GNIEW, ZŁOŚĆ... - emocje negatywne blokują czerpanie przyjemności z erotycznych igraszek; Seks na zgodę to świetna sprawa, ale otóż to - musi być naprawdę na zgodę, czyli dobrze jest wtedy oczyścić atmosferę.

NUDA? - nie dajcie się jej! Jeśli wkrada się w Wasze życie, spróbujcie nowej techniki, wykorzystajcie spontaniczną sytuację, a może jakiś nowy gadżet? Bawcie się swoją seksualnością, im bardziej spontanicznie i bezstresowo do tego podchodzicie, tym lepiej. Nowe miejsce, nowa rzecz, nowa pozycja - wszystko jest dozwolone.

MAŁE PRZESZKODY - w życiu bywa tak, że czasem stres spowodowany długą przerwą, czasem przemęczenie a czasem po prostu "pogoda" sprawia, że mężczyźni mają mały kłopot, na co często reagują paniką, to wywołuje kolejne stresy i sytuacja się powtarza. Ważny apel do Was, Drogie Panie - zachowajcie się wtedy odpowiednio! Niech Wasi mężczyźni poczują, że to się zdarza prędzej czy później każdemu i że nie jest to nic nadzwyczajnego, i najważniejsze - że Wy o tym doskonale wiecie! Tą samą sytuację można odwrócić - Panowie, w sytuacjach napięcia wilgotność u Waszych partnerek może się zmniejszyć, co wcale nie oznacza, że nie są podniecone!

CZAS - z seksem jest tak jak i z całym związkiem - aby cały czas był świeży trzeba o niego dbać i poświęcać mu czas. Starajcie się więc wygospodarować chwil parę na porządny seks.

MIEJCIE SWOJE ŻYCIE - ważne jest również, aby każde z Was z osobna rozwijało się, realizowało i robiło coś dla siebie. Dzięki temu będziecie cały czas dla siebie interesujący, tajemniczy i nie do końca przewidywalni. Babski wieczór nie tylko jest przyjemny, ale wzbudza też u Twojego faceta myśli, co wy tam wszystkie razem wyprawiacie:) A to, że gracie Panowie na gitarze, jeździcie na rowerze czy cokolwiek innego jest żródłem dumy Waszych kobiet.

SPĘDZAJCIE RAZEM CZAS - kiedy robicie razem coć fajnego na codzień, lepiej Wam również w łóżku. Pamiętajcie, że to co się dzieje w Waszym łóżku jest także odbiciem codzienności!

---

Luna49

www.lunaerotic.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Seks w czasie ciąży

Seks w czasie ciąży

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



W dalszym ciągu, chociaż nie wiadomo z jakiego powodu, temat seksu w czasie ciąży stanowi temat tabu. A przecież samo poczęcie było wynikiem miłości i kontaktów seksualnych. Nie powinno więc nikogo dziwić, że i w czasie ciąży libido partnerów nadal ma coś do powiedzenia.

Pojawia się również bardzo wiele pytań i wątpliwości na temat tego czy seks w ciąży jest bezpieczny, czy nie zagraża on ani matce, ani dziecku. Innym aspektem jest również samo psychiczne nastawienie partnerów. Czy kobieta w czasie ciąży będzie miała ochotę na seks, czy będzie potrafiła poczuć się atrakcyjnie i wreszcie, czy mężczyzna nie będzie miał żadnych zahamowań.

Po pierwsze, jeżeli ciąża przebiega prawidłowo nie ma żadnych przeciwwskazań do współżycia w czasie od poczęcia do porodu. Ze względu na to, że w tym czasie zmienia się diametralnie ciało, a także psychika kobiety, każdy z trymestrów ciąży będzie inaczej wyglądał, jeżeli chodzi o sferę seksualności partnerów.

W pierwszym trymestrze, czyli w czasie pierwszych trzech miesięcy, kobieta w ciąży najczęściej nie ma ochoty na zbliżenia. Jest to spowodowane przede wszystkim typowymi dolegliwościami, takimi jak nudności, wymioty, zmęczenie, nadwrażliwość piersi. Nie jest to oczywiście regułą, mimo iż takie zachowanie występuje u większości kobiet. Są i takie panie, które w pierwszym okresie ciąży czują się bardzo dobrze, objawy są delikatne i nie przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu. Część z nich stwierdza nawet, że dzięki większej wrażliwości piersi i ukrwienia narządów płciowych, a także zmianom hormonalnym, przeżywa o wiele większą przyjemność podczas stosunku.

Trymestr drugi to czas o wiele radośniejszy dla kobiety. Oswoiła się ona już ze świadomością bycia mamą, nauczyła się akceptować zmiany zachodzące w swoim organizmie, a nieprzyjemne dolegliwości znacznie się uspokoiły. W tym czasie pary najchętniej współżyją, ponieważ niewielki jeszcze brzuszek również nie przeszkadza we wspólnym obcowaniu.

Trymestr trzeci, ostatni to czas kiedy brzuch kobiety jest już pokaźnych rozmiarów. Przyszła mama wyczuwa dość silne ruchy dziecka i często musi korzystać z toalety. To czas kiedy libido znów gwałtownie spada. Dodatkowo dochodzi stres związany z obawą przed porodem, bólem i pojawienia się na świecie dziecka, nowych obowiązków, odpowiedzialności. Jednak i w tym czasie znajdują się pary, które nadal czerpią przyjemność z seksu.

Należy pamiętać o tym, że nie ma opcji, aby partner zrobił krzywdę dziecku. Stosunek powinien jednak być delikatny, a penetracja nie tak głęboka. Nie wolno również wybierać pozycji, w czasie których możliwy byłby ucisk na brzuch.

Zawsze jednak konieczna jest konsultacja z lekarzem prowadzącym. Nie należy bać się zadawać nawet najbardziej intymnych pytań. Najważniejsza jest pełna świadomość. Jeżeli ciąża jest w jakiś sposób zagrożona, lekarz z pewnością odradzi współżycia seksualnego.

---

T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sposoby na opóźnienie wytrysku

Sposoby na opóźnienie wytrysku

Autorem artykułu jest Marlena Mendelewska



Przedwczesny wytrysk nie jest już na szczęście problemem, z którym mężczyzna musi sobie radzić sam. Pojawia się coraz więcej sposobów na opóźnienie wytrysku.

Obecnie, zważywszy na niezwykle stresujące życie, jakie prowadzimy, seksualne problemy są tylko odbiciem naszych codziennych obaw o życie, pracę, pieniądze, dzieci i innych sprawy. Żyjemy w wiecznym stresie, stale się zamartwiając – taki tryb życia, choć powszechny, musi odbić się negatywnie na życiu seksualnym. Jednym z takich „skutków ubocznych” jest zjawisko przedwczesnego wytrysku. Coraz większa ilość ludzi zaczyna obecnie szukać pomocy w celu poprawienia ich kondycji życia seksualnego. Natężenie tego zjawiska jest o wiele większe niż w minionych pokoleniach.

Przedwczesny wytrysk jest problemem coraz większej ilości mężczyzn (a także ich partnerek). Oczywiście są na opóźnienie wytrysku sposoby. Warto pisać i mówić o nich jak najczęściej, gdyż czasem niewielkie zmiany wprowadzone w życie, mogą przynieść trwałe zmiany i polepszenie jakości życia seksualnego.

Można wspierać się w tym problemie farmakologicznie. Dotychczasowe badania pokazały, że zażycie pigułki na kilka godzin przed stosunkiem, może znacznie wydłużyć czas pojawienia się ejakulacji po rozpoczęciu stosunku seksualnego.

Inne metody wskazują na konieczność wyćwiczenia mięśnia odpowiedzialnego za kontrolę wytrysku. Można to zrobić wstrzymując mocz w trakcie jego oddawania, albo podczas masturbacji.

Również pary mogą wspólnie wypracować metody opóźniania wytrysku u mężczyzny. Rewelacyjnie sprawdza się w tym wypadku zmiana pozycji. Szczególnie korzystna w pokonywaniu problemu przedwczesnego wytrysku jest pozycja „na jeźdźca”.

Oczywiście należy pamiętać, że u różnych mężczyzn mogą być różne przyczyny pojawienia się przedwczesnego wytrysku. U niektórych powodem będzie brak równowagi hormonalnej w organizmie, u innych słabe mięśnie, a jeszcze inni padli ofiarą stresu. Ważne aby znaleźć taką metodę, która poradzi sobie z tą przyczyną, która wywołała przedwczesny efekt u tego właśnie mężczyzny.

---

przedwczesny wytrysk - więcej informacji


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak pozbyć się rutyny w sypialni?

Jak pozbyć się rutyny w sypialni ?

Autorem artykułu jest Sylwia Murawska



Każdy, Ty z pewnością także, chciałby, aby jego życie erotyczne zawsze było pełne podniet i inspiracji. Te motyle w brzuchu i drżące nogi, gdy ukochana osoba przechodzi obok, całuje namiętnie bez okazji czy niespodziewanie zaczyna gładzić kark i przenosić Cię w inny świat, pełen rozkoszy i pożądania – są cudownym uczuciem...

Jednak wraz z biegiem małżeńskiego stażu, ważne obowiązki i sprawy dnia codziennego często spychają miłosne igraszki na dalszy plan, sprawiając przy tym, że większość z nas ma na seks coraz mniej czasu i zaczyna uprawiać go mechanicznie jak mycie zębów - w samym miejscu, o tej samej porze, czyli najczęściej wieczorem przed zaśnięciem. Po pewnym czasie od przeniesienia erotyki do sypialni ze smutkiem odkrywamy, że życie seksualne w naszym małżeństwie wypełnione jest nudą i marzymy, by znów było tak jak na początku naszej znajomości z partnerem. A więc gorąco !
Co zrobić, by przywrócić dawny ogień? Jak sprawić, by znów zacząć pragnąć siebie tak bardzo jak dawniej? Odpowiedź jest prosta. Oczywiście – nie przestawać marzyć i zacząć nad tym pracować, zaprzęgając do tej pracy także partnera. Bowiem, jak twierdzi Aleksandra Berger, niemiecka dziennikarka, autorka książki „Kochanka doskonała” - udany związek miłosny nie opiera się na przypadku – obydwoje partnerzy muszą w nim aktywnie uczestniczyć. A zatem jeżeli w Waszym związku erotycznym powiało nudą i zapanowała w nim rutyna, najwyższy czas zmienić ten san rzeczy. Jeżeli chcecie czerpać radość z bliskości, pragniecie nadal jak nienasyceni młodzieńcy cieszyć się seksem, musicie solidarnie popracować nad tym, by Wasze życie erotyczne i miłosna gra nabrały znów rumieńców i wykroczyły poza ramy sypialni oraz utarte schematy. Musicie jak dawniej okazywać sobie więcej czułości i to w ciągu całego dnia, także wtedy gdy jesteście w pracy, a nie jedynie w chwili, gdy zmęczeni kładziecie się spać. Czas znowu zacząć się wzajemnie inspirować, podniecać, prowokować - tak jak kiedyś, gdy nawet niewinne czułostki sprawiane sobie wzajemnie bez względu na porę dnia kończyły się namiętnym seksem. Nie wiecie jak? Właśnie ten poradnik ma Wam w tym pomóc.

Oto 11 zasad, których przestrzeganie sprawi, że związek nawet najbardziej znużonych sobą kochanków, znów nabierze rumieńców. Zastosujcie się choć do części z nich, a radość, namiętność i pożądanie, które poczujecie - pozwolą Wam szybko zażegnać rutynę i zadbać o to, by już więcej nie rozgościła się w Waszym życiu.

11 warunków udanego związku erotycznego

1. Sypialnia przede wszystkim służy do spania. Seks w niej może być udany, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy nie będzie to jedyne i strategiczne miejsce dla Waszych miłosnych uciech. Przypomnij sobie, kiedy dokładnie tak się stało, że Wasze życie erotycznie przeniosło się z ławki w parku, czy kuchennego stołu do łóżka i zastanów się, czy chcesz, by w nim już na zawsze pozostało. Na wygodnym wspaniałym łożu, w pięknie urządzonej sypialni prędzej czy później powieje nudą!

2. Wychodząc w towarzystwie partnera z domu, udowodnij mu od czasu do czasu, że jesteś mistrzem outdoorseksu. Czy pamiętasz jeszcze, ile podniety sprawiał Ci seks, do którego dochodziło na łonie natury lub w miejscach publicznych? Większość par ma na swym erotycznym koncie szalone wspomnienia z miłosnych zapasów, do których dochodziło w męskiej czy żeńskiej ubikacji, przymierzalni sklepowej, nadmorskiej plaży czy polanki w lesie. Nie warto żyć samymi wspomnieniami. Outdoorseks nie jest zarezerwowany tylko dla małolatów, zdobywających swe pierwsze doświadczenia ! Spróbujcie go znowu, a poczujecie się odlotowo.

3. Co jakiś czas planuj dzień lub wieczór seksu. Mówi się, że seks, powinien być spontaniczny. Ale inspirująco i gorąco będzie również wtedy, gdy z premedytacją umówisz się z partnerem, że raz lub dwa razy w miesiącu, jedno z Was zaplanuje w tajemnicy przed drugim scenariusz gorącego dnia bądź wieczoru pełnego seksu, który wspólnie zrealizujecie. Zasada jest prosta – nie musicie bzykać się przez cały dzień (chyba że chcecie, dacie radę i macie na to wyraźną ochotę), ale przez cały okres obowiązywania scenariusza ma być bardzo, ale to bardzo odjazdowo, mokro i gorąco. Wcielanie tego pomysłu w życie, a i samo planowanie dnia bądź wieczoru seksu, będzie podniecające dla Was obojga.

4. Całuj się z partnerem jak najczęściej. Niech Wasze pocałunki będą prawdziwą sztuką. Dopracujcie je do perfekcji i nie szczędźcie ich sobie, ani w domu, ani poza domem. Całujcie ustami, językiem, wgryzajcie się zębami. Ssijcie, kąsajcie, muskajcie. Delikatnie i czule, namiętnie, dziko i zachłannie.

5. Rozkoszuj się partnerem podczas posiłków. Udowadniaj, że jedzenie może być mega podniecające. Nic bowiem nie smakuje tak wspaniale jak seks – twierdzą prawdziwi smakosze. A gdyby tak spróbować przygotować wspólnie z partnerem posiłek jęczący z pożądania? Konsumujcie razem od czasu do czasu dania przyrządzone z myślą o seksie, oczywiście takie, które wspólnie spreparujecie podczas np. zabaw przy (lub na) kuchennym stole.

6. Rozmawiaj seksownie i zostawiaj sygnały. Słowo to erotyczna ofensywa. To element gry, która ma poruszyć wyobraźnię, wzbudzić pożądanie i oczekiwanie na miłosną ucztę. Używaj więc od czasu do czasu miłosnego, pełnego niedomówień języka. Zostawiaj partnerowi gorące liściki, gdy wychodzisz z domu, wysyłaj mu od czasu do czasu namiętne sms-y, uprawiaj z nim seks przez telefon, gdy stoisz w korku…

7. Stań się ekshibicjonistą, nie bój się głośno fantazjować i marzyć. Niech każde z Was stanie twarzą w twarz ze swoją seksualnością. To ważny krok na drodze do uzyskania głębszych rozkoszy i realizacji pragnień. Pamiętajcie, że fantazje seksualne dotyczą zarówno kobiet jak i mężczyzn. Otwórzcie się na nie. Otwórzcie się na siebie i przestańcie robić z nich temat tabu. Opowiadajcie wzajemnie swoje fantazje, a te, które macie ochotę – po prostu zrealizujcie. Nie wszystkie przecież muszą pozostać w sferze marzeń.

8. Przyjmij do wiadomości, że nawet prace domowe i porządki bywają podniecające. Wspólnie wykonywane prace domowe i porządki całkiem często pozwalają odczuć, że potrzeba naprawdę niewiele, aby z dzikim szaleństwem zanurzyć się w sobie na dopiero co wyszorowanej podłodze, czy poobdzierać sobie kolana do krwi na odkurzonym dywanie.

9. Baw się z partnerem sztuką - ona bywa niezwykle inspirująca. Jeżeli należycie do ludzi pasjonujących się sztuką, spróbujcie odnaleźć w niej nieco erotyki. Wspólne czytanie opowiadań erotycznych, oglądanie fotografii, obrazów z aktami, czy filmów dla wielu par stanowi bodziec do udanej zabawy. A gdyby tak spróbować powtórzyć to, co działo się na ekranie, lub dopisać dalszy ciąg gorącego opowiadania?

10. Dbaj o to, by wraz z partnerem rozwijać się duchowo i seksualnie. Czy Ty i Twój partner na pewno wszystko wiecie już o seksie? Czy wszystko, co fascynujące, podniecające już wypróbowaliście? A Kamasutrę albo seks tantryczny także? Jeżeli nie – to poświęćcie czas na ich przyjemną naukę, stosując się do rad mistrzów ze Wschodu.

11. Wyszukuj sposobów na to, by zaskoczyć partnera i podsycać w nim pożądanie. Aby w związku nie wiało nudą, stale szukaj sposobów, by podniecać partnera. Niekiedy wystarczy do tego niewinny sms np. „w domu czeka na Ciebie gorąca niespodzianka” wysłany do pracy, innym razem masaż, który z relaksującego zmieni się w erotyczny, a jeszcze innym niezapowiedziana wizyta w łazience, gdy ukochana osobna bierze prysznic… Innymi słowy – niech pomysłowość Wam dopisuje, a moc pożądania z pewnością będzie z Wami !

---

Satini.com.pl & Sylwia Osojca-Kozłowska

Pełna treść e-booka dostępna na www.satini.home.pl/ebook


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W jaki sposób mężczyzna może osiągnąć orgazm bez wytrysku?

W jaki sposób mężczyzna może osiągnąć orgazm bez wytrysku?

Autorem artykułu jest Jigsaw



Wielu z was pyta jak mieć orgazm bez wytrysku i czy jest to możliwe. Otóż tak, jest to możliwe. Ci co dłużej interesują się uwodzeniem z pewnością natrafili już na materiały dotyczące osiągania orgazmu bez wytrysku. Dla tych co chcieli by się dowiedzieć więcej napisałem ten właśnie artykuł.

Orgazm bez wytrysku – po co to komu?

Kiedy podczas uprawiania seksu dojdzie do wytrysku nasienia mężczyzna traci energię. Po seksie najczęściej zasypiamy. Polega to bowiem na tym, że organizm musi wygenerować na nowo odpowiednią porcję plemników. My zaś przez ten czas musimy regenerować się aby proces sam w sobie nakręcał się. Współczesne metody są w stanie znacznie opóźnić wytrysk, a nawet całkowicie go zneutralizować. Jesteśmy w stanie kochać się praktycznie przez cały czas. Proces ten wymaga jednak długotrwałego, ale za to prostego treningu. Jest wiele metod powstrzymywania wytrysku (przeważają metody tantryczne). Chciałbym Ci dzisiaj przedstawić jedną z nich.

Metoda nr 1 – Trening ‘mięśni kegla’

Dzięki prostemu ćwiczeniu jesteśmy w stanie tak wyćwiczyć mięśnie odpowiedzialne m.in. za wydalanie moczu, żeby wstrzymać wytrysk nasienia podczas orgazmu. Wbrew pozorom nie jest to bolesne i daje dużo satysfakcji zarówno Tobie jak i Twojej partnerce. Trening trwa zazwyczaj kilka tygodni (u jednych krócej, u drugich dłużej). A oto ćwiczenie:

Ćwiczenie

Podczas oddawania moczu nie wydalajmy wszystkiego od razu tylko podzielmy to na kilka części, zaciskając na około sekundę mięśnie odpowiedzialne za wstrzymywanie moczu. Bez problemu będziesz wiedział jakie to mięśnie.

Korzyści orgazmu bez wytrysku:

- mamy dużo więcej energii w ciągu dnia, bowiem organizm nie musi zajmować się produkcją plemników, w tym czasie może zająć się odbudową komórek

- zmniejszenie częstotliwości występowania chorób

- czujemy się bardziej rześcy, podejmujemy racjonalniejsze decyzje

---

Po więcej zapraszam na moją stronę, na której uczę uwodzenia kobiet i pomagam początkującym osobom polepszyć swoje kontakty z kobietami:

http://www.masterexploder.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Seks – nasza kreatywna energia

Seks – nasza kreatywna energia

Autorem artykułu jest Tomasz Sobolewski



Człowiek jako jedyna istota na Ziemi może świadomie przeżywać akt seksualny. Zwierzęta nie maja tej możliwości. Zamiast tego często tłumimy swoją energię seksualną albo jej zaprzeczamy. Jesteśmy wobec seksu, jego impulsów często zakłopotani i nie wiemy co mamy z tym począć.

Seks też pokazuje nam ogromną zależność. Do przeżywania rozkoszy potrzebny jest nam drugi człowiek.

Będąc zależnym tracimy swoją niezależność. Boimy się też prosić, boimy się też, że zostaniemy odrzuceni. Tu w bliskości, w zbliżeniu seksualnym odrzucenie może być najbardziej bolesne. Lęk przed odrzuceniem mówi nam, że lepiej nie próbować…

Jak pisze Osho: „Im ktoś jest większym egoistą, tym bardziej będzie większym przeciwnikiem seksu”

Poprzez seks wyrażamy naszą atawistyczną, zwierzęcą naturę. Może dlatego nie potrafimy się tez cieszyć seksem, bo nie jesteśmy w stanie zaakceptować tego naturalnego, wręcz dzikiego pierwiastka? Głęboki akt seksualny z drugą osobą polega na odrzuceniu kontroli i własnego „Ja”. Na spotkaniu w innym wymiarze niż tym do którego przyzwyczaiła nas cywilizacja.

Zamiast tłumić swoja seksualność, wzbraniać się przed manifestowaniem jej, możemy tą energię przemienić – skierować ją w inny nowy wymiar. Jako istoty świadome możemy korzystać w sposób świadomy i pełny z radości seksu. Akt seksualny, złączenie z druga osoba to proces, którego możemy w sposób świadomy być świadkiem i obserwatorem. Stawanie się świadkiem jest również procesem zmiany energii seksualnej. Zaakceptowania również swojej zwierzęcości w sposób świadomy. Wtedy to doświadczamy zmiany energii w ciele, znikanie myśli z umysłu (brak kontroli) i rozproszenie naszego „Ja” z poziomu serca.
Wtedy też akt seksualny i spotkanie dwojga osób przestanie być działaniem nawykowym, nie stanie się rutyną…

Księgi tantryczne (Tantra – tradycja duchowego rozwoju oparta na filozofii i religiach dalekiego Wschodu), mówią, że zespolenie z drugim człowiekiem w seksie może mieć aspekt medytacyjny i prowadzić do spotkania w innym wymiarze niż seksualny. Tam gdzie się spotyka natura z boskością, tam gdzie spotykamy się z innymi bóstwami, gdzie spotyka się niebo z ziemią, gdzie widzimy piękno natury i spotykamy Boga z łaską…

W seksie spotykamy się na głębokim, intymnym poziomie z drugim człowiekiem. Przeżycie te może mieć wymiar wręcz mistyczny i niecodzienny, pod warunkiem zaakceptowania siebie i swojej seksualności. Bycia świadomym i uważnym.

Kiedy jesteśmy świadomi (nie tylko w akcie seksualnym) wtedy seks, podążając za myślą Osho, jest siłą przemienioną i zaakceptowaną w nas – staje się wtedy energią kreatywną, dzięki seksowi również stajemy się bardziej twórczy….

Czerpałem ze źródeł książki: Osho „Seks się liczy” Wydawnictwo Czarna Owca Warszawa 2009

---

http://tomaszsobolewski.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W sierpniu kochamy się częściej

W sierpniu kochamy się częściej

Autorem artykułu jest iwolec



Latem, kiedy nasz organizm wydziela więcej feromonów, liczba miłosnych przygód zdecydowanie wzrasta, a urlopy są momentem, w którym przypadkowy seks z nieznajomym zdarza się częściej...

Sierpień jest najgorętszym miesiącem nie tylko pod względem wysokich temperatur. To w sierpniu silne słońce znacznie zwiększa poziom wydzielanych przez nas feromonów. Stajemy się przez to wizualnie atrakcyjniejsi, dzięki czemu silniej przyciągamy potencjalnych partnerów. Nasze ciało nabiera kolorów, a nastrój wypełnia optymizm. Z tego też powodu w miesiącach letnich, gdy bardziej się pocimy, a intensywne promienie słoneczne pozytywnie wpływają na nasz nastrój, istnieje dużo większe prawdopodobieństwo, że ulegniemy przypadkowym romansom.

Najchętniej za granicą

Wysokie letnie libido powoduje, że seks z nieznajomym to zjawisko coraz bardziej powszechne, szczególnie, gdy wyjeżdżamy za granicę, gdzie inne otoczenie sprzyja letnim przygodom, a przypadkowa miłość to swego rodzaju odskocznia od całorocznej rutyny.

Amerykanie, dzięki licznym badaniom laboratoryjnym udowodnili, że emitowane silniej latem naturalne feromony, obecne w pocie człowieka, odpowiadają za nasz obraz w oczach partnera. Jeśli ten jest nami zainteresowany, feromony zdecydowanie pobudzą jego chęć zbliżenia się do nas. Dlaczego? Bo związki te oddziałują na podświadomość. Z tego też powodu nie wyczujemy ich zmysłem węchu. - Odbiór feromonów polega na stymulowaniu narządu nosowo-lemieszowego, tzw. VNO, znajdującego się w przegrodzie nosowej. Stąd impulsy kierowane są bezpośrednio do podwzgórza mózgu, które z kolei jest odpowiedzialne za bezwarunkowe, instynktowne reakcje ludzkie. Dlatego właśnie często nie do końca rozumiemy skąd bierze się nasze zainteresowanie tym, a nie innym partnerem – tłumaczy Wiktor Koszycki, analityk zachowań seksualnych.

Randka w sierpniu

Liczne badania dotyczące ludzkiej seksualności wykazują, że miesiącach letnich mamy też silniejszą ochotę na nowe doświadczenia. Dużo częściej decydujemy się na miłosne eksperymenty z ukochanym, znacznie chętniej umówimy się na randkę z nieznajomym. Bezwonne związki chemiczne, które emituje nasz organizm działają poniekąd jak magnes, który latem przyciąga intensywniej. Między innymi z tego powodu w sierpniu mamy lepszy nastrój i zwykle wracamy z wakacji wypoczęci oraz z nową energią do dalszej pracy. Może warto więc w pełni wykorzystać urlop i nabrać sił na kolejne dziesięć miesięcy?

---

Feromony.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gdy kobieta igra z ogniem

Gdy kobieta igra z ogniem

Autorem artykułu jest Natalia Julia Nowak



Męska cielesność bardzo przypomina żywioł ognia. Niestety, kobiety często zapominają, że igranie z ogniem może doprowadzić do wielkiego, śmiertelnie niebezpiecznego pożaru.

Facet - materiał łatwopalny

O mężczyznach mówi się przede wszystkim to, że są oni nieprawdopodobnie wrażliwi seksualnie. Facet to materiał łatwopalny - wystarczy jedna, mała iskra, żeby go rozpalić. Niestety, ogień ma to do siebie, iż łatwo stracić nad nim kontrolę, a jeśli się go dodatkowo roznieca, to można wywołać niszczycielski, śmiertelnie niebezpieczny pożar. Szkopuł w tym, że wiele kobiet bagatelizuje ten problem lub wręcz o nim zapomina. Niewiasty, które w niniejszym felietonie będę nazywać piromankami, nie zdają sobie sprawy z tego, jak wielką bezmyślnością jest igranie z ogniem, męskim ogniem.


Kpina lub pogarda

Do faktu, iż facet jest właśnie taki, przedstawicielki płci żeńskiej podchodzą różnie, zazwyczaj niewłaściwie. Są takie, które się z tego śmieją. Ten typ kobiet trywializuje problem, nie dopuszcza do swojej świadomości tego, iż sprawa jest poważna i niewesoła. Są też takie, które gardzą męską hiperseksualnością, a co za tym idzie: samymi mężczyznami. Te kobiety patrzą na facetów jak na zwierzęta, uważają ich za istoty nie do końca ucywilizowane, wpadają w złość oraz sprawiają wrażenie, jakby myślały, że mężczyźni są nadmiernie pobudliwi z czystej złośliwości. A przecież to nie wina faceta, iż jest taki, a nie inny! Odpowiedzialna za taki stan rzeczy jest natura, która stworzyła samca po to, aby biegał za samicami i je zapładniał!


Zabawa kosztem bliźniego

Najgorsze są te niewiasty, które lubią - świadomie lub nieświadomie - dręczyć mężczyzn. Co one robią? Prowokują facetów, uwodzą, rozpalają, intrygują, a gdy pobudzony mężczyzna wykonuje krok w ich stronę, wycofują się i oznajmiają, że nic z “tego” nie będzie. Krótko mówiąc: igrają z ogniem i mają radochę z tego, jak fajnie płonie. No, piromanki! Niestety, facetowi nie jest wówczas do śmiechu, ponieważ parzy go wewnętrzny płomień, którego nie może ugasić. Mężczyzna się męczy - jego dusza się pali, jakby była w piekle, a piromanka wciąż dolewa oliwy do ognia.


Jak kończą frajerki?

Zabawa jest przednia, dopóki pewna granica nie zostaje przekroczona. Wtedy ogień zamienia się w pożar i staje się niebezpieczny dla samej piromanki. Żywioł wymyka się spod kontroli, rozrasta się do monstrualnych rozmiarów i może zacząć trawić lekkomyślną kobietę. Jeśli piromance udaje się wyjść cało z tego pożaru, to zazwyczaj ma ona blizny do końca życia - jest zniszczona, poparzona i boi się płomieni.


Nie wysyłajcie sprzecznych komunikatów!

Oczywiście, opisuję to wszystko w sposób metaforyczny. Umiejcie, Koleżanki, odczytać te metafory. Przemyślcie je dokładnie i pamiętajcie o moich ostrzeżeniach! Jeśli nie chcecie, by mężczyźni patrzyli na Wasze piersi, to ich nie eksponujcie (ludzkie oko ma to do siebie, że zwraca uwagę na rzeczy, które są w jakiś sposób wyróżnione). Jeśli nie chcecie, by faceci się do Was zbliżali, to nie zachowujcie się, jakbyście chciały powiedzieć “chodź tu, misiaczku, no, chodź”. Nie wysyłajcie sprzecznych komunikatów w stylu “ciało mówi TAK, usta mówią NIE”. Skoro same nie wiecie, czego oczekujecie, to mężczyźni w Waszym otoczeniu tym bardziej nie będą wiedzieć.


Słuchajcie i się uczcie!

Refleksje, którymi się z Wami dzielę, nie są nowe. Problem, o którym piszę w niniejszym felietonie, uświadomiłam sobie już dawno - miałam jakieś szesnaście lat, kiedy dotarło do mnie, że z męską naturą nie ma żartów. Możliwe, iż doświadczyłam tego oświecenia pod wpływem utworu “Versuchung” zespołu Lacrimosa, który mną potrząsnął i który skłonił mnie do pewnych przemyśleń. Posłuchajcie sobie tego kawałka, poszukajcie w Internecie tłumaczenia jego tekstu. Te słowa, w połączeniu z poruszającą muzyką, robią naprawdę piorunujące wrażenie.


Zamieńcie egoizm na rozsądek!

Już czas, drogie Koleżanki, żebyście zaczęły myśleć nie tylko o sobie, ale także o innych ludziach. Jeżeli chcecie, by mężczyźni Was szanowali, to same ich szanujcie. Nie liczcie na to, że faceci będą skłonni do wyrozumiałości wobec Was, jeśli Wy nie okażecie zrozumienia im. Poza tym, uważajcie na siebie. Nie chcecie, aby poparzył Was ogień? To nie bawcie się zapałkami na stacji benzynowej! Tak, te zapałki i stacja benzynowa to też metafora. Mówię Wam, Kobiety, zastanówcie się nad sobą. Gdy niewiasty są nieostrożne, często dochodzi do tragedii - najpierw jest gwałt, a potem odebranie życia poczętemu dziecku. Ale trudno to zrozumieć w czasach, kiedy lansowana jest teza, według której kobieta nie może prowokować do przestępstw seksualnych.


Natalia Julia Nowak,
22 lipca 2011 roku



---

Natalia Julia Nowak


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zachować witalność w sypialni?

Jak zachować witalność w sypialni?

Autorem artykułu jest Konrad Semma



Sprawność seksualna ma ogromny wpływ na samoocenę mężczyzny. Niepowodzenia w sypialni błyskawicznie obniżają pewność siebie, prowadzą do pogorszenia samopoczucia, a w niektórych przypadkach nawet do depresji. Utrzymanie witalności to dla wielu mężczyzn być albo nie być. Jak więc ją zachować?

Mężczyźni lubią się chwalić swoimi podbojami miłosnymi, czy to przez randki w Internecie, czy na imprezach w klubach. Element rywalizacji nie zanika wraz z wejściem w stały związek. Wówczas jednak facet podbudowuje swoje ego nie liczbą kochanek, lecz stopniem zadowolenia partnerki. Kiedy kobieta jest w czasie seksu w siódmym niebie, mężczyzna jest dumny i pewny siebie. Kłopoty zaczynają się wtedy, gdy pojawiają się pierwsze niepowodzenia. Łóżkowe fiasko to dla każdego faceta prawdziwy cios. Często jest to początek spirali, z której trudno się wydostać. Pierwsze niepowodzenie rodzi niepewność i obawy, że może się to powtórzyć. Związany z tą sytuacją stres rzeczywiście bardzo często prowadzi do kolejnych łóżkowych porażek i tak w kółko. W pewnym momencie mężczyzna po prostu zaczyna unikać seksu, obawiając się kolejnej klapy. Takie kłopoty pojawiają się oczywiście nie tylko w stałych związkach. Kolejny przygodny seks z kobietą poznaną przez randki w Internecie również może skończyć się porażką.

Jakie są przyczyny zaburzeń erekcji? Najczęściej jest to po prostu przemęczenie, nawał pracy, stres. Zdarza się, że nieporozumienia w związku przenoszą się na grunt sypialni i prowadzą do zaburzeń. Druga grupę czynników, które leżą u podstaw impotencji, są czynniki somatyczne. W tej grupie zdecydowanie dominują choroby układu krążenia, np. miażdżyca. Leczenie zaburzeń erekcji polega więc na dokładnym określeniu ich przyczyny, a następnie na wyeliminowaniu jej. Jeśli kłopoty w sypialni pojawiają się sporadycznie, w chwilach zwiększonego stresu, najczęściej wystarczy po prostu odpocząć i zrelaksować się. Jeśli przyczyna leży głębiej, np. w bardzo niskiej samoocenie, wówczas pomocna będzie wizyta u psychologa. Leczenie impotencji o podłożu somatycznym polega głównie na stosowaniu odpowiednich leków. Czasem stosuje się też np. protezy.

Lepiej jednak zapobiegać, niż leczyć. Recepta na zachowanie witalności w sypialni jest prosta i znana od dawna – relaks, zdrowa dieta i aktywność fizyczna. Prawidłowa dieta i regularna aktywność fizyczna to klucz do uniknięcia miażdżycy i chorób serca, a więc jednych z głównych przyczyn zaburzeń erekcji. Należy również rzucić palenie i ograniczyć ilość wypijanego alkoholu. Co bardzo ważne, nie wolno unikać wizyty u lekarza, gdy problemy w sypialni powtarzają się. Im dłużej mężczyzna odwleka konsultację ze specjalistą, tym bardziej zaburzenia się pogłębiają.

---

Sprawdź nasz serwis randkowy. Tysiące osób szuka miłości. Zarejestruj się już dziś.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

O zdradzie i trudnych wyborach…

O zdradzie i trudnych wyborach…

Autorem artykułu jest Tomasz Sobolewski



Zdrada to w ogólnym znaczeniu, świadome i intencjonalne zawiedzenie zaufania danego nam przez drugą osobę. Tu bardziej mam na myśli zdradę seksualną jako naruszenie własności przez inną osobę.

Dlaczego dochodzi do zdrady:

z rożnych powodów…

1. bo nie ma miłości między partnerami

2. bo brak w związku namiętności, spontaniczności, intymności i zaangażowania

3. bo nie rozwijajmy ze swoją partnerem swojej seksualności

4. aby podnieść swoje niskie poczucie wartości – męskości/kobiecości

5. aby udowodnić to, że z partnerem już nas nic nie łączy

6. za karę, że on/a zdradził/a

7. dla zmysłowej przyjemności

Też tak jest, że są pary które przyzwalają na zdradę drugiej strony w ramach niepisanej umowy. Jednak w kulturze europejskiej wierność jest wartością, zdrada jest traktowana jako zachowanie niemoralne.

Osoba zdradzona przeżywa ogromny ból. Maleje jej poczucie wartości, czuję się upokorzona, oszukana, do głosu dochodzi poczucie winy, że nie była odpowiednią osobą która należycie starała się o drugą polówkę. Targają nią często sprzeczne uczucia; gniew, rozpacz, wściekłość
Osoba zdradzająca może stać się dla osoby zdradzonej kimś obcym wręcz wrogiem.
Naruszona zostaje też godność osoby zdradzonej. Zdrada albo szybko się kończy albo trwa latami.
Zazwyczaj obserwujemy trzy warianty kiedy wiemy o zdradzie partnera
1. kiedy para się rozstaje;
2. kiedy to przeczekujemy w imię dobra wspólnych dzieci – i robimy dobrą minę do złej gry;
3. kiedy podejmujemy walkę (przeszukujemy kieszenie, sprawdzamy smsy i skrzynkę pocztową partnera).

Aby uratować związek po zdradzie osoba zdradzona musi wykazać dużo siły i determinacji i realnie spojrzeć m.in. na to, że związek zawsze jest wystawiony na zewnętrzne pokusy. Musi wiedzieć czy realnie ten związek ma „drugą szansę”
Musi też pozbyć się poczucia winy, że tylko z nią coś jest nie tak.
Zdrada to oznaka zanikającej więzi między partnerami.

Aby odbudować związek po zdradzie potrzeba czasu na odbudowanie zaufania co może trwać bardzo długo.
Trzeba wyrazić swoje emocje i przeżycia w stronę partnera, który nas zdradził. To może być cala seria potrzebnych rozmów. Osoba zdradzona często czuje się jak w pułapce i chce poznać detale jak do tego doszło. Warto rozmawiać o przyczynach a nie o detalach czy szczegółach.

Odbudowanie zaufania, więzi i uczuć jest bardzo trudnym procesem po zdradzie. I tu czas może okazać się najlepszym doradcą. Czasowe rozstanie lub separacja pomagają poznać swoje uczucia do partnera, ochłonąć po zdradzie i dokonania właściwego wyboru.

Warto też pamiętać, że zdrada może nie leczyć kryzysu w związku, że może go zwielokrotnić.
Ludzie różnie reagują na zdradę, mają różną tolerancję. A zdrada porównywana jest często do zmierzenia się ze śmiercią bliskiej osoby – do przeżywania odczucia, że ktoś odszedł już na zawsze albo że coś umarło…

---

http://tomaszsobolewski.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wiosenne wibracje

Wiosenne wibracje

Autorem artykułu jest Jakub Konik



Festiwal zwany Wiosną zaczął się na dobre. Przyroda obudziła się do życia, wszystko wkoło kwitnie… z uczuciami włącznie. Słońce świeci, świat wiruje, a większość ludzi robi porządki w szafach i w życiu. Jak uczcić to radosne święto? Może nowe okulary? Nowa sympatia? To może i nowy wibrator?

Kiedy aura rozpieszcza ludzi, wydaje się, że nic im więcej do szczęścia nie jest potrzebne. Oczywiście oprócz bliskiego kontaktu z naturą. Każdy czerpie z niej energię. To daje porządną dawkę optymizmu. Nawet największy mieszczuch o tej szczególnej porze roku zaczyna fantazjować na temat łąki pełnej kwiatów, ciepłego powiewu wiatru i szumiących rytmicznie drzew. Nie pozostaje więc nic innego jak oddać się tej cudownej celebracji. Z obserwacji wynika, że najmniej problemów z tym mają kobiety…

Szał ciał

Wiosna wkracza w życie ludzi zawsze mocnym akcentem. To pora zmian i… przemian. W jakiś absolutnie magiczny sposób ludziom więcej się chce. Tak naprawdę w każdej sferze życia. Gdzie jest to najbardziej widoczne? Oczywiście w pierwszej kolejności na ulicy - ludzie są uśmiechnięci, serdeczni, kolorowi i nawet chodzą w inny, bardziej energiczny sposób. Można również zauważyć spektakularną zmianę zachowania w sypialni. Nie ma się już ochoty na masaże, wymyślne świece zapachowe… ludzie pragną fantazji. I słusznie! Tendencję tą warto podtrzymywać i pielęgnować. Erotyka jest akurat tą sferą życia, którą można, a nawet trzeba się bawić. A kiedy jest na to lepsza pora jeśli nie teraz, gdy krew w żyłach buzuje, a kobiety mają w sobie tyle chęci i energii, że mogą przenosić góry?

Dla miłośniczek soczystych owoców

otozto

Tym o wyjątkowym apetycie przypadnie do gustu Calla! Winogronowy kolor dopieszcza oko, a jego specyficzny, asymetryczny kształt rozbudza wyobraźnię. Nie bez znaczenia jest skojarzenie z kwiatem Kali, bowiem ten wibrator jest równie pełen stylu i finezji.

Kiedy elegancja jest w cenie

roznf

Elegance to szczególny model. Z pewnością zwrócą na niego uwagę kobiety ceniące ład i porządek. Klasyczna forma i brak wszelkiego rodzaju ozdobników jest jego najmocniejszym atutem. Zaraz obok wąskiego zakończenia. Klasyczne rozwiązania zawsze są skuteczne.

Wiosenne podkręcenie

Skoro wiosną zmieniania się garderobę to naturalnym pomysłem jest również wymiana… gadżetów erotycznych. To, co świetnie się sprawdzało zimą teraz może już nie wystarczać. Podsycanie namiętności nigdy nie było tak przyjemne. Szablonowe myślenie o wibratorach odchodzi do lamusa! Kobieta może wybrać taki wibrator, który najbardziej współgra z jej temperamentem i… odczuciami estetycznymi. Trzeba, bowiem pamiętać, że każda z nich jest wyjątkową jednostką, i w związku z tym każda ma inne potrzeby. Jedne maja bardziej klasyczne gusta, są też zwolenniczki dzikiej, nieokiełznanej przyrody! Każdą z nich można zaspokoić, trzeba tylko wiedzieć – jak. Nadeszła wiosna, a z nią nowe kwiaty! Teraz każda kobieta znajdzie coś dla siebie!

Okiełznana dzikość

fioletd

Te o wyjątkowo bujnym temperamencie są niesamowicie wybredne. Z myślą o nich powstał Tiger. Wszelkie skojarzenia z drapieżcą są jak najbardziej słuszne. Ten wyrafinowany w kształcie wibrator jest w stanie dostarczyć mocnych doznań. To egzotyczny gadżet dla bardzo odważnych kobiet.

Warto zawsze pamiętać, że radość w sypialni jest tym większa im więcej fantazji jej towarzyszy. Trzeba tylko mieć na tyle odwagi, by się do tego przyznać. Każdy człowiek jest tak naprawdę „dzieckiem natury” , nic więc w tym dziwnego, że tyle przyjemności może mu sprawić rzecz, która czerpie z przyrody to, co najlepsze. Wakacyjne wibracje czas zacząć!

---

Źródło: www.funfactory.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Letnie wybory Polaków

Letnie wybory Polaków

Autorem artykułu jest iwolec



Nadchodzące lato to nie tylko okazja do odpoczynku i uzyskania pięknej opalenizny, ale też statystycznie większa szansa (i ryzyko) na przeżycie gorącego wakacyjnego romansu. Czy jesteśmy na to gotowi?

Początek kalendarzowego lata wprawdzie za chwilę, jednak w rzeczywistości każdy, o ile właśnie nie wrócił z urlopu, powoli planuje już, jak spędzi tegoroczne wakacje. Gorące temperatury nie pozwalają siedzieć w domu, więc nad wszelkiego rodzaju zbiornikami wodnymi, nie tylko w weekendy, spotkać można coraz większe tłumy, coraz bardziej opalonych urlopowiczów. Im bliżej wyczekiwanych wakacji, tym bardziej zmienia się nasz nastrój, a silniejsze promienie słoneczne powodują, że emitujemy więcej feromonów – naturalnych zapachów ludzkiego ciała, które dają otoczeniu informację o naszej gotowości seksualnej. Związki te, wydzielane wraz z potem i różnego rodzaju wydzielinami, wpływają na podświadomość zarówno partnera, jak i nas samych. Odbierane przez narząd lemieszowy w przegrodzie nosowej, pobudzają organizm niczym afrodyzjak. Dlatego właśnie latem, kiedy bardziej się pocimy, silniej emitowane feromony są przyczyną wakacyjnych romansów, częstszych randek, nagłych uniesień, wreszcie lepszego samopoczucia.

Urlop – czas romansów

W miesiącach letnich kochamy się zdecydowanie częściej, co ma bezpośredni wpływ na zwiększoną liczbę porodów wiosną. Urlopy to najlepsza okazja do oderwania się od codziennych stresów, obowiązków, odpowiedzialności i przeżycia niezapomnianych chwil w objęciach nieznajomego. Polska, teoretycznie konserwatywny i „chłodny seksualnie” kraj, coraz bardziej dogania gorącą Grecję czy Hiszpanię, gdzie spontaniczny seks, szczególnie latem, jest na porządku dziennym. Trend ten zauważyć możemy chociażby obserwując rosnącą liczbę wczasów dla singli czy coraz większą popularność krajów arabskich, jako wakacyjnego celu samotnych, dojrzałych kobiet, które seksualnych wrażeń szukają wśród ociekających feromonami, opalonych latynosów.

Zdążyć przed jesienią

Okres letni jest dla nas przede wszystkim czasem (i okazją) do naładowania baterii przed długimi i chłodnymi miesiącami jesiennymi. Urlop pozwala zdystansować się do codzienności, zgromadzić energię do dalszej pracy i codziennych obowiązków, wreszcie daje szansę na nowe znajomości. Te nie rzadko kończą się wraz z nadejściem pierwszych chłodnych dni. Zdarza się jednak, że wakacyjny, na pozór zupełnie nietrwały romans, przeradza się w silny, długotrwały związek, do utrzymania którego, obok feromonów, potrzebna jest pielęgnacja gorącego uczucia.

---

Feromony.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl