piątek, 24 grudnia 2010

Antykoncepcja dla mężczyzn

Antykoncepcja dla mężczyzn


Autorem artykułu jest Małgorzata B.




Jeszcze niedawno antykoncepcja dla mężczyzn możliwa była tylko poprzez stosunek przerywany, prezerwatywy lub chirurgiczne podwiązanie nasieniowodów. Możliwe jednak, że już wkrótce antykoncepcja hormonalna dla mężczyzn zostanie udostępniona chętnym na całym świecie.

Badania nad nowymi metodami antykoncepcji zapowiadają prawdziwą rewolucję. Najnowsza antykoncepcja hormonalna dla mężczyzn to comiesięczne przyjmowanie zastrzyku zawierającego 200 mg jednej z odmian testosteronu. Okazało się, że taka antykoncepcja powoduje u większości mężczyzn zanik plemników w nasieniu. Metoda ta nie wpływa na zmniejszenie liczby odbywanych stosunków ani obniżenie libido. Problemem są natomiast zmiany powstające w obrazie i składzie biochemicznym krwi obwodowej u mężczyzny, a przede wszystkim powiększanie się gruczołu krokowego. Dlatego taka antykoncepcja jest nadal w fazie badań. Antykoncepcja w zastrzykach jest całkowicie bezbolesna i odwracalna.


Innym pomysłem na antykoncepcję dla mężczyzn jest blokujący implant. Antykoncepcja polega na wszczepieniu do nasieniowodu dwóch blokad, które nie pozwalają na przepływ spermy. Umieszczenie zatyczek będzie się odbywać podczas zabiegu ze znieczuleniem. Antykoncepcja ta stanie się jednak dostępna dopiero po 2011 roku. Badacze próbują również "oślepić" pleniki, zamiast hamować ich produkcję. Antykoncepcja taka miałaby jedną wielką zaletę - nie trzeba by w ogóle ingerować w układ hormonalny.


Zanim antykoncepcja hormonalna dla mężczyzn trafi w obieg, konieczne jest jeszcze przeprowadzenie dalszych badań nad skutecznością nowych metod i ich wpływem na zdrowie podczas długoletniego stosowania hormonów. Jednak można mieć nadzieję, że wkrótce antykoncepcja przestanie być tylko problemem kobiet.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kto marzy o większej męskości?

Kto marzy o większej męskości?


Autorem artykułu jest Malandro




Większy penis to marzenie wielu mężczyzn. Spełnienia swoich fantazji poszukują na dziesiątki róznytch sposobów. Zobacz co tak naprawdę wywołuje obsesję na punkcie wielkosci członka.

Problem wielkości członka dotyka wielu mężczyzn. Informacje pojawiające się na łamach prasy, w internecie czy podczas rozmów towarzyskich stają się przyczyną poważnych kompleksów a nawet schorzeń.


Wśród najbardziej znanych zaburzeń dotyczących tej sfery znajduje się dysmorfofobia. Objawia się ona nieadekwatnym do rzeczywistości obrazem własnego ciała. Mężczyzna dotknięty dysmorfofobią członka ma wrażenie że jego penis jest znacznie mniejszy niż w rzeczywistości. Co ciekawe najczęściej dotyczy to jednostek których wymiary mieszczą się całkowicie w ogólnie przyjętej średniej. Osoby takie często szukają porady lekarskiej w sprawie operacji chirurgicznych mających zwiększyć długość penisa.


Operacja?


Dysmorfofobia stała się przyczyną zwiększonego popytu na usługi chirurgów plastycznych praktycznie rzecz biorąc na całym świecie. Powstały kliniki specjalizujące się wyłącznie w tym rodzaju zabiegów które przyciągają klientów z całego świata.


Koszt takiej operacji waha się w zależności od placówki i może wynosić od 5 do nawet 17 tysięcy dolarów. Chętnych nie odstrasza ani wysoka cena ani możliwe komplikacje i powikłania pooperacyjne.


Prawdziwy problem


Wśród osób szukających sposobów na powiększenie swojej męskości znajduje się również grupa mężczyzn cierpiących na wadę rozwojową zewnętrznych narządów płciowych objawiająca się tzw. „mikropenisem”. U ludzi takich członek nie przekracza długości 7 cm w trakcie wzwodu i 4cm w stanie spoczynku. Leczenie operacyjne ma tutaj głębokie uzasadnienie psychologiczne. Mężczyźni dotknięci tym schorzeniem często nie są w stanie odbywać normalnych stosunków seksualnych a głęboko zaburzona samoocena skazuje ich na życie w samotności.


Alternatywa dla poszukujących


Dla każdej z wymienionych wyżej grup osób zabieg chirurgiczny nie jest jedyną opcją. Przemysł medyczny i farmaceutyczny oferuje szereg innych rozwiązań umożliwiających powiększanie członka. Wśród całej gamy produktów prym w udokumentowanej skuteczności wiodą tzw. ekstendery. Urządzenia te działają dzięki permanentnemu rozciąganiu tkanek. Noszone pod ubraniem przez kilka tygodni zwiększają rozmiar penisa nawet do kilku centymetrów.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Seks trzeciego wieku

Seks trzeciego wieku


Autorem artykułu jest Iza Salamon




Kiedy myślisz o babci czy dziadku, a i o rodzicach także, ostatnie, co ci przychodzi do głowy, to myśl, że oni mogliby jeszcze uprawiać seks. Ludzie w jesieni życia i seks? To niemożliwe- tak się przynajmniej wydaje ich dzieciom czy wnukom.

Ale przecież seks nie służy tylko do prokreacji. Dzieci na świat dawno wydane, a nawet już mają swoje potomstwo, ale to nie oznacza, że babcie i dziadków należy zapędzić tylko do opieki nad wnukami. Chociaż często nie mają już obowiązków zawodowych, mają przecież prawo do własnego życia, w tym do życia seksualnego, do rozwijania zainteresowań, do zajmowania się sobą itd. Mogą ciągle żyć pełnią życia.


Kiedy zaczyna się starość?


Tak właściwie to nie wiadomo. Należałoby przyjąć, że stary jest ten człowiek, który się za takiego uważa i tak się czuje. Częściej jednak to otoczenie tak postrzega panią czy pana w „pewnym” wieku. Zmarszczki i siwe włosy o tym decydują. Ale siwizna na skroniach nie ma wpływu na to, że w sercu, to nie jesień, ale wiosna życia. Aktywność w różnych dziedzinach, także erotycznych, pogoda ducha, poczucie humoru, ciekawość świata i chęć poznawania i uczenia się nowych rzeczy stwarzają większe szanse na zdrowe, długie życie. A starość to tylko sprawa metryki.


Dlaczego ludzie rezygnują z seksu?


Powszechnie panuje przekonanie, że ludziom starszym już nie wypada robić „tych” rzeczy. Często w to wierzą sami zainteresowani.


W parach, gdzie dotychczasowe życie intymne dobrze się układało, coś zaczyna się psuć. Czasami rezygnuje mężczyzna. Jedno czy drugie niepowodzenie seksualne, mniejsza wydolność organizmu i pojawia się myśl: a może już pora na seksualną emeryturę?


Kobieta, nie znając prawdziwych przyczyn odsunięcia się partnera, obwinia siebie. Uważa, że przestała być atrakcyjna. Kilka dodatkowych kilogramów, więcej zmarszczek i siwych włosów powodują kompleksy, utratę pewności siebie. Zresztą, podobnie o sobie myślą panowie i tak krąg się zamyka. Małżonkowie oddalają się od siebie, a życie seksualne umiera śmiercią naturalną. A tak być nie musi.


Czy seks w tzw. trzecim wieku może być atrakcyjny?


A dlaczego nie? - chciałoby się odpowiedzieć pytaniem na pytanie. W każdym wieku można się zakochać. Zobaczmy, jak w miejscowościach uzdrowiskowych starsi kuracjusze adorują się wzajemnie, zauważmy błysk w oku jak u dwudziestolatka i zagadkowe uśmiechy. Seks nie jest przeznaczony tylko dla młodych.


W wielu stałych związkach, kiedy dzieci prowadzą już samodzielne życie i nie ma już stresu i zmęczenia wywołanego pracą zawodową, a także lęku przed niepożądaną ciążą, zaczyna się dobry czas na aktywne życie seksualne. Szczerość, brak zahamowań i kompleksów pozwalają w dalszym ciągu czerpać radość z erotyki. Nie trzeba wtedy imponować wydumanymi wyczynami seksualnymi. Czułość i bliskość pozwalają na podsycanie uczucia i zadowolenie z życia.


Na wszystkie problemy jest rada


Wraz z wiekiem zmniejsza się wydolność organizmu. Obniżenie wydzielania testosteronu oraz zmiany degeneracyjne naczyń krwionośnych w prąciu powodują problemy z erekcją i spadek zainteresowania seksem. W tych kłopotach wskazana jest konsultacje lekarska, a lekarz, jeśli nie będzie zdrowotnych przeciwwskazań, zaleci zażywanie preparatów usuwających te przeszkody. Słynna niebieska tabletka czy podobnie działające inne leki potrafią zdziałać cuda. Wszystko jest dla ludzi, w tym także starszych.


U kobiet na skutek zmniejszania wydzielania estrogenów występuje suchość pochwy. W tych kłopotach pomocne są lubrykanty, czyli preparaty nawilżające. Są one bezpieczne dla zdrowia i umożliwiają prowadzenie satysfakcjonującego życia seksualnego.


Medycyna nie zna przeciwwskazań do uprawiania erotyki. Nawet zawał serca czy operacje ginekologiczne nie uniemożliwiają bliskości fizycznej i zabaw w sypialni. Tak więc, to nie wiek, ale chęć szczera decyduje o cieszeniu się życiem i seksem.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 17 grudnia 2010

Seksowna bielizna – idealny prezent dla dwojga

Seksowna bielizna – idealny prezent dla dwojga


Autorem artykułu jest Muriel




Gdy mężczyzna wręcza kobiecie w podarunku seksowną bieliznę, nie bez powodu zwykło się uważać, że prezent ten sprawił przede wszystkim sobie. W końcu to on pragnie ją w wybranej przez siebie bieliźnie oglądać i nie tylko oglądać. Dla kobiety jednak upominek tego rodzaju również jest bardzo ważny i wyjątkowy. Dlaczego?

Ponieważ mówi kobiecie o tym jak bardzo mężczyzna jej pragnie. Która z pań nie lubi czuć się pożądana i seksowna.


Mężczyzna, który decyduje się kupić swojej partnerce bieliznę, powinien jednak pamiętać, że łatwo z dobrego pomysłu, zrobić niewłaściwy użytek. Seksowna bielizna musi być idealna. Jeżeli będzie inaczej zamiast radości może wywołać u kobiety łzy.


Seksowna bielizna czyli...


Właściwie trudno o jej definicję, bo każdy inaczej wyobraża sobie seksowną bieliznę. Seksowna to wcale niekoniecznie wyuzdana bielizna, taka która więcej odkrywa niż przykrywa. Seksowna to po prostu bielizna, która pomaga rozpalać męskie zmysły, a jednocześnie sprawia, że przyodziana w nią kobieta czuje się wyjątkowo atrakcyjnie. Sęk w tym, by idealnie połączyć jedno z drugim, co w praktyce bywa dość trudne. Większość mężczyzn popełnia podstawowy błąd wybierając bieliznę dla swojej partnerki - robiąc to z myślą tylko i wyłącznie o sobie. Uważają, że skoro im się podoba, bo jest przecież taka seksowna, to kobiecie przecież też musi.


Niestety, nie musi. Kobiecie bielizna spodoba się wtedy, gdy będzie na niej idealnie leżała. A tu bez mierzenia nic nie jest pewne. Trzeba wiedzieć, że większość z pań jest w stosunku do siebie bardzo krytyczna. Zanim kobieta poczuje się w czymś szałowo i dobrze, wieki miną na przymierzaniu i paradach przed lustrem...


Dla kobiety seksowna bielizna to taka, która ukryje wszystkie mankamenty jej figury, nawet te których facet nie zauważa, a które dla kobiety bywają prawdziwym dramatem. Seksowny wg kobiety biustonosz na przykład ma być nie tylko ładny i pobudzający męskie zmysły, ale i funkcjonalny. W zależności od kobiecych potrzeb powinien powiększać lub pomniejszać optycznie piersi, a na pewno każdorazowo je podnosić. Kobieta musi czuć się w bieliźnie seksowna i piękna. Jeśli taka się w niej nie poczuje - to najbardziej rozpalony partner oglądający swą kobietę w seksownych fatałaszkach, jakie jej sprawił, nie będzie w stanie przekonać jej, że wygląda naprawdę jak seksowne ciasteczko do schrupania... Kobieta wie przecież lepiej!


Dlatego panowie, którzy nie znają dobrze poszczególnych wymiarów swych kobiet - nie powinni nigdy kupować dla nich kompletów bielizny w postaci staniczka i majteczek. Ponad 60% facetów nigdy nie będzie w stanie dobrze dobrać biustonosza dla swojej partnerki, nawet jeśli wydaje im się, że przecież nikt tak doskonale jak oni nie zna piersi swych kobiet. Wybór idealnego biustonosza jest naprawdę trudny.


Najbezpieczniejszym prezentem w postaci seksownej bielizny, który mężczyzna może sprawić kobiecie (i tu naprawdę wystarczy znać wymiary partnerki) będzie seksowna koszulka do spania ze szlafroczkiem, elastyczny komplecik do spania z szortami, czy zwalająca z nóg koszula nocna. W przypadku tego typu zakupów - znacznie rzadziej o błąd. A seksowna bielizna nocna może naprawdę bardzo rozpalać zmysły...



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

5 mitów na temat wielkości członka

5 mitów na temat wielkości członka


Autorem artykułu jest Malandro




Wielkość penisa spędza sen z powiek tysiącom mężczyznom na całym świecie. Powstało wiele przesądów czy mitów dotyczących tej ważnej części ciała. Które z nich są prawdą a które to czysta mżonka? Zajrzyj i przekonaj się sam.

Istnieje wiele mitów i opowieści na temat rozmiarów penisa. Niektóre z nich to po prostu legendy, inne natomiast to prawdziwe informacje niejednokrotnie potwierdzone badaniami naukowymi. Jak odróżnić jedne od drugich? Jedyna droga to poszukiwania i zgłębianie tematu w wiarygodnych źródłach – najczęściej naukowych publikacjach.


Wielkość penisa można określić na podstawie wielkości nosa, stopy itd.


W przeszłości rzeczywiście łączono długość penisa z rozmiarami kończyn. Pogląd uwiarygodniał fakt iż rozwój genitaliów w ludzkim zarodku kontrolowany jest przez geny z grupy Hox (w szczególności HOXA13 i HOXD13) mające swój udział również w kształtowaniu kończyn. Mutacje dotykające tą grupę genów skutkują zarówno upośledzeniem rozmiaru i kształtu kończyn jak również genitaliów. Ostatnie badania jednak nie potwierdziły tej hipotezy. Ogromna liczba genów kształtująca ludzkie ciało na różnych etapach rozwoju plus wpływ rożnych hormonów (od poczęcia poprzez okres dojrzewania do wieku dojrzałego) wykluczają możliwość prostej zależności np.: wielkości stopy do wielkości członka.


Mały członek w spoczynku jest równie mały w stanie erekcji


Jest to oczywiście nieprawda. Długość i grubość penisa w stanie spoczynku zupełnie niezwiązana jest z jego wymiarami w trakcie erekcji. Jest to wynikiem szczególnej cechy tkanek prącia. Często okazuje się że członki dwóch mężczyzn mające podobną wielkość w spoczynku diametralnie różnią się rozmiarami w stanie pobudzenia.


Wielkość penisa maleje z wiekiem.


Oczywiście jest to nieprawdą. Badania prowadzone na przestrzeni niemal 60 lat wskazują iż brak jest jakiejkolwiek korelacji pomiędzy starzeniem a zmianą wielkości członka. Przemiany zachodzące w starzejącym się organizmie mogą mieć wpływ na kondycje seksualną jednak z pewnością pozostają bez wpływu na grubość czy długość penisa.


Im dłuższy tym penis tym lepszy.


Nie jest to do końca prawdą. Ze względu na fakt iż kobieca pochwa jest najbardziej wrażliwa na odcinku pierwszych kilku centymetrów głęboka penetracja nie powinna łączyć się z silniejszymi doznaniami. Dla niektórych kobiet zbyt głęboka penetracja okazuje się nawet bolesna. Co interesujące wiele kobiet podkreśla znaczenie grubości członka. Penis o większym obwodzie wywiera większy nacisk przy wejściu do pochwy co wiąże się z silniejszym tarciem i tym samym intensywniejszymi doznaniami. Wygląda więc na to że nie dłuższy ale grubszy.


Penisa nie można powiększyć.


Oczywiście powiększanie członka jest możliwe. Dowodzą tego liczne badania w tym temacie prowadzone przez niezależne zespoły. Intensywność poszukiwań prowadzonych w tym zakresie powodowana jest ogromnym zainteresowaniem ze strony rynku. Rozmiar penisa budzi wiele emocji wśród mężczyzn którzy od wielu lat poszukują skutecznych metod na wydłużenie bądź pogrubienie prącia. Istnieje kilka skutecznych metod wśród których wymienić można chociażby zabiegi chirurgiczne. Do mniej inwazyjnych, bezpiecznych metod zaliczyć można użycie tak zwanych ekstenderów członka, niewielkich urządzeń rozciągających penisa. Ich skuteczność dowiedziona została licznymi próbami klinicznymi.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 16 grudnia 2010

Antykoncepcja - Co zrobić, jeśli nie lubię brać pigułek?

Antykoncepcja - Co zrobić, jeśli nie lubię brać pigułek?


Autorem artykułu jest Małgorzata B.




Jeśli nie lubisz brać tabletek lub nie możesz ich połykać, to antykoncepcja hormonalna w postaci doustnych środków antykoncepcyjnych nie może być dla Ciebie najlepszą metodą zapobiegania ciąży. Warto porozmawiać o alternatywnych metodach ze swoim lekarzem.

antykoncepcjaTabletki antykoncepcyjne były pierwszą komercyjnie dostępną hormonalną metodą antykoncepcji i są obecnie najbardziej popularne ze wszystkich metod antykoncepcji. Tabletki są dostępne w dwóch odmianach - mini pigułki zawierające progestagen oraz pigułki dwuskładnikowe zawierające zarówno estrogeny i rodzaj progestagenu. Dla osób, które nie lubią tabletek, istnieje kilka rodzajów metod antykoncepcji hormonalnej, które działają w taki sam sposób jak pigułki. Dzięki temu antykoncepcja nie musi być udręką.


Antykoncepcja stanowiąca alternatywę dla doustnych środków antykoncepcyjnych to:
- plastry antykoncepcyjne - zazwyczaj posiadają wymiary 4 x 4 cm. Są cienkie, beżowe, prawie niewidoczne i z łatwością przylegają do skóry. Plastry uwalniają do krwiobiegu zarówno estrogen i progestagen. Zapewniają taką samą skuteczność jak tabletki antykoncepcyjne, a są dużo wygodniejsze i komfortowe. Wystarczy pamiętać o nim raz na tydzień, dlatego to obecnie coraz popularniejsza antykoncepcja.
- implanty antykoncepcyjne - składają się z cienkiego pręta 40 mm długości i średnicy 2 mm i są wykonane z elastycznego tworzywa sztucznego. Implant jest wszczepiany tuż pod powierzchnię skóry na wewnętrznej stronie ramienia i stale uwalnia małe dawki progesteronu, chroniąc przed ciążą nawet przez okres 3 lat.
- Depo Provera - to antykoncepcja, która chroni przed ciążą na okres 11 do 14 tygodni. Depo Provera powoli uwalnia progesteron. Jest wstrzykiwana domięśniowo (w pośladek lub ramię). Zastrzyk należy powtarzać co 12 do 14 tygodni. W ciągu kuracji krwawienia ulegają zmniejszeniu aż do zupełnego zaniknięcia.
- NuvaRing - antykoncepcyjny pierścień. Jest komfortowy, dyskretny i elastyczny o ok. 2 cm średnicy. Pierścień stosowany jest dopochwowo raz w miesiącu i pozostaje tam przez 3 tygodnie. NuvaRing powoli uwalnia niską dawkę syntetycznych hormonów (estrogeny i etonogestrel), które są aktywowane poprzez kontakt z pochwą. Ściany pochwy przyjmują hormony i rozdzielają je do krwiobiegu w celu ochrony przed ciążą na okres jednego miesiąca.
- Mirena ZPD - wkładka wewnątrzmaciczna to całkowicie dyskretna antykoncepcja i jest najbardziej popularną odwracalną formą kontroli urodzeń na świecie. Mirena jest małym, elastycznym urządzeniem w kształcie litery T, którą umieszcza się w macicy. Wkładka wewnątrzmaciczna uwalnia małą ilość hormonu lewonorgestrel nieprzerwanie przez 5 lat.
- Femcon Fe Birth Control Pill - jest to pierwsza i jedyna zatwierdzona przez FDA antykoncepcja do żucia. Każde opakowanie Femcon Fe dostarcza stałej dawki hormonów estradiolu, noretyndron i ethinylu, działając do jednego miesiąca. Femcon Fe składa się z małych tabletek do żucia o smaku miętowym. Jest to więc doskonała alternatywa dla pigułek antykoncepcyjnych, jeśli nie lubisz tabletek i nie możesz ich połykać. Antykoncepcja do żucia nie jest jeszcze dostępna w Polsce.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Oziębłość seksualna - czy ty też masz ten problem?

Oziębłość seksualna - czy ty też masz ten problem ?


Autorem artykułu jest P Zmuda




Oziębłość seksualna jest coraz częstszym problemem wielu Kobiet jak i mężczyzn przejawia się przede wszystkim brakiem ochoty na seks, chwilową utratą bądź długotrwałą utratą seksualnych potrzeb.



Jednym z głównych objawów oziębłości seksualnej u osób , które wcześniej nie miały problemów w sferach seksualnych, jest spadek zainteresowania seksualnego. Dotyczy to zarówno relacji z partnerem, masturbacji jak i fantazji seksualnych. Przyczyn oziębłości seksualnej, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn jest bardzo wiele i trudno je określic.



Do najczęstszych powodów, które odpowiedzialne są za spadek zainteresowania sferą seksualną zaliczyć można przyczyny psychiczne, często związane z relacjami pomiędzy partnerami , biologiczne czy też kulturowe. Do prawidłowej oceny niezbędne są badania hormonalne, gdyż zaburzenie na poziomie hormonów, może mieć ogromny wpływ na nasze seksualne zachowania. Ważny jest także stan zdrowia osoby zgłaszającej problemy oraz to na co choruje i jakie przyjmuje leki. Wiele specyfików ma ogromny wpływ na spadek lub wzrost zainteresowania seksem i w przypadku problemów, należy to bezwzględnie wziąć pod uwagę. Do przyczyn oziębłości seksualnej trzeba także dodać uwarunkowania kulturowe, które niejednokrotnie mają wpływ na nasze przekonania, a tym samym na późniejsze zachowania. To w jaki sposób traktowano temat seksu w danej rodzinie, także wpływa na późniejsze relacje z partnerem we wspólnym życiu.



Niejednokrotnie zdarza się tak, że silnie ugruntowane przekonania religijne czy tez rodzinne, znacząco utrudniają życie seksualne oraz wpływają na jakość stosunków. Najczęstszą przyczyną oziębłości u kobiet i mężczyzn są jednak relacje pomiędzy nimi samymi i chcąc poprawić jakość życia seksualnego należy poważnie zastanowić się, w którym miejscu, podczas codziennego życia możemy popełniać błędy, które mają swoje odbicie w sypialni. Bardzo często oziębłość seksualna staje się reakcją na psujące się relacje pomiędzy partnerami, długotrwały stres, bardzo absorbujący tryb życia, który nie pozwala na prawidłowy odpoczynek oraz wiele innych czynników stają się pośrednimi, bądź bezpośrednimi przyczynami zaburzeń seksualnych prowadzących do całkowitej rezygnacji z życia seksualnego.



Leczenie oziębłości seksualnej polega przede wszystkim na odnalezieniu przyczyny. O ile w przypadku zaburzeń medycznych łatwo będzie ten problem rozwiązać, lub zastosowac odpowiednie preparaty podnoszące libido, o tyle w przypadku problemów natury psychicznej spawa staje się dużo trudniejsza. Partnerzy muszą sami określić możliwe przyczyny takiej sytuacji i wspólnie starać się ją zmienić. Najczęściej oziębłość jednego z partnerów znacząco wpływa na jakość życia drugiego. Bagatelizowana oziębłość może stać się przyczyną kolejnych problemów pomiędzy partnerami, powodując błędne koło nierozwiązanych problemów. Dlatego, kiedy pojawiają się objawy, warto zmierzyć się z problemem i szukając przyczyn starać się go rozwiązać.




------------


Wymarzony partner -miłość i partnerstwo, uczucia, seks, związki, psychologia.





---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Lepszy seks

Lepszy seks


Autorem artykułu jest Iza Salamon




Wkroczyłaś w okres menopauzalny i jesteś zdania, że życie seksualne skończyło się wraz z ostatnią miesiączką? Jesteś więc w błędzie, ponieważ jak się okazuje...


... nawet po menopauzie lepszy seks jest możliwy.


Kłopoty z hormonami to żaden problem


Prędzej czy później wżyciu kobiety następuje menopauza, czyli ostatnia miesiączka. Panie przestają wówczas jajeczkować, a więc zajście w ciążę nie jest już możliwe. Menopauzę poprzedza długi okres, który określany jest jako przekwitanie bądź klimakterium.


W tym czasie każdego dnia organizm kobiety produkuje coraz mniejszą ilość hormonów płciowych – estrogenów i progesteronu. Od czasu pojawienia się pierwszych objawów okresu przekwitania do wystąpienia ostatniego krwawienia mija czasami nawet kilkanaście lat. W początkowym okresie miesiączki stają się coraz bardziej nieregularne, aż w końcu zanikają. W tym okresie kobiety mogą skarżyć się na uderzenia gorąca, miewają problemy z zasypianiem. Bardzo często są również drażliwe. Bardzo często bywa tak, że zwiększa się apetyt, dlatego przybywa im dodatkowych kilogramów.


Całe szczęście problemy z zaburzeniami hormonalnymi mogą zostać rozwiązane poprzez podawanie specyfików zawierających hormony. Warto poddać się takiej terapii, ponieważ znikną wszelkie objawy nadchodzącej wielkimi krokami menopauzy.


Suchość pochwy to nie problem


Wiele kobiet w tym okresie unika seksu, ponieważ kontakty seksualne sprawiają im ból z powodu problemu, jakim jest suchość pochwy. Problem ten związany jest ze spadkiem poziomu estrogenów, co wpływa niekorzystnie na ścianki pochwy, które stają się bardziej wrażliwe. Ale brakuje też wilgotności, co sprawia, że ruchy penisa są nieprzyjemne na skutek tarcia. Aby temu zaradzić należy stosować dostępne na rynku lubrykanty. Są to specjalne żele nawilżające miejsca intymne. Takie specyfiki należy rozprowadzić w pochwie przed samym zbliżeniem.


Ale lubrykanty mogą potęgować doznania erotyczne. Wywołują dreszczyk emocji, a nawet przedłużają czas trwania stosunku seksualnego.


Nie wstydź się swoich potrzeb


Ostatnia miesiączka to nie koniec świata. Nie oznacza, że nie możemy się kochać. A to właśnie w tym czasie możemy uprawiać seks bez obaw o to, że zajdziemy w ciążę. Nadal bowiem odczuwamy potrzebę fizycznej bliskości. Ale w rzeczywistości jest tak, że większość kobiet wstydzi się własnych potrzeb, zwłaszcza że wielu kobietom nie wystarczają zbliżenia „od czasu do czasu”. A warto wiedzieć, że potrzeby seksualne, które nie zostaną zaspokojone sprawiają, że panie stają się dodatkowo drażliwe i nerwowe. Ale na to jest również rada. Seksuolodzy doradzają, by robić to samodzielnie. Wiele pań wychodzi z przekonania, że dotykanie własnego ciała jest czymś nieprzyzwoitym, czymś zdrożnym. Tymczasem tak nie jest. Bowiem seksuolodzy tłumaczą, że jest to sposób na rozładowanie napięcia seksualnego, a to jest zdrowym objawem. Dzięki temu odprężymy się, ale również wyrównamy wszelkie zaburzenia fizjologiczne. Pozwala to również na usprawnienie krążenia.


Dojrzałość wiekowa to również dojrzałość płciowa. Przez wiele lat zdobywałyśmy doświadczenie i doskonale wiemy, co w zbliżeniach seksualnych sprawia nam dużą przyjemność, a czego nie lubimy. Bardzo dobrze znamy własne reakcje na wszelkie bodźce. Dlatego też, by spełnić swoje „zachcianki”, warto pokierować partnerem w taki sposób, by sprawił nam przyjemność. Wiele kobiet bowiem poddaje się wyłącznie decyzjom mężczyzn, którzy nie zawsze wiedzą czego pragną ich partnerki. Nie wstydźmy się swoich potrzeb i tego, że pieszczoty sprawiają nam ogromną rozkosz.


Pomóżmy partnerowi


Kobiety, które wchodzą w okres klimakterium związane są najczęściej z partnerami we podobnym wieku. A to oznacza, że mężczyźni nie osiągają wzwodu tak szybko, jak w młodości. Dlatego też nie może już kochać się tak często, jak za młodu. Ale nie powinno być to przeszkodą do zaprzestania aktywności seksualnej. Mężczyznom potrzeba teraz więcej czasu na uzyskanie erekcji. Dlatego też nie należy ich ponaglać, czy broń boże wyśmiewać. Można dodać do naszego życia pikanterii, a lepszy seks będzie teraz częścią naszej jesieni życia. Wzniecić namiętność może film erotyczny wspólnie obejrzany. Dostarczmy partnerowi silniejszych wrażeń. Pieszczoty penisa ułatwią mu osiągnięcie wzwodu.


A jeśli to nie pomoże, od czego jest rynek farmaceutyczny? Oferuje on panom wiele specyfików, które skutecznie podniosą sprawność seksualną i wzmocnią potencję. Nie musi to być niebieska tabletka, czyli viagra. Obecnie znajdziemy o wiele bardziej bezpiecznych środków i to w dodatku dostępnych bez recepty. Jeżeli i one nie działają, wówczas należy zwrócić się o pomoc do lekarza. Specjalista może zalecić kurację hormonalną, która mana celu wyrównanie poziomu testosteronu. A gdy i to nie pomaga, są również inne sposoby. Zastrzyki, mocniejsze środki farmaceutyczne, a w przypadku ciężkich schorzeń – wszczepianie implantów bądź protezy.


Jesień życia nie oznacza czasu stagnacji w kontaktach seksualnych. Lepszy seks może stanowić normalną część naszego życia. Zależy to tylko od nas.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Miłość to nie transakcja

Miłość to nie transakcja


Autorem artykułu jest Karol Raźny




Zmiany społeczne, stres, zanikanie tematów tabu, presja ze strony partnerki, a przede wszystkim tkwiące głęboko w męskiej psychice nastawienie zadaniowe - wszystko to sprawia, że problemy z seksem dotyczą coraz większej liczby mężczyzn.

Przy czym warto pamiętać, że pod hasłem problemów nie kryje się jedynie niewystarczający bądź żaden napływ krwi do odpowiedniego organu, lecz także – a może przede wszystkim satysfakcja z udanego pożycia. Co zatem należy robić, aby taką satysfakcję czerpać? Odpowiedź na to pytanie jest o tyle ważna, że często naprawa nieważnych z pozoru szczegółów może pomóc rozwiązać wiele problemów w tym i ten wspomniany wcześniej, najbardziej widoczny...


Mężczyzna powinien starać się pamiętać o kilku sprawach w swoich relacjach z kobietą.Po pierwsze ważne jest nastawienie wobec partnerki, jakie przejawiane jest na co dzień. Sypialnia nie może być jedynym miejscem bliskości i czułości, a jedynie obszarem, gdzie codzienne relacje znajdują swój finał. Jeśli zatem ma to być finał radosny i szczęśliwy, to musi on wieńczyć codzienną czułość i miłość, inaczej panowie skazują się na to, że jedyne co dostaną to podsumowanie swoich codziennych frustracji i smutków. A jaki może być finał codziennej niechęci lub innych negatywnych emocji tego nie trzeba chyba tłumaczyć. Warto pamiętać aby codziennie – lecz nie automatycznie niczym robot – przypominać ukochanej osobie jak wiele dla nas znaczy, jak na nas działa i jak bardzo nam niej zależy. Dobre relacje poza sypialnią to podstawa szans w sypialni. Co dalej?


Po drugie jeśli na co dzień mamy dość cierpliwości i siły, aby pomimo ogromu stresów i zgryzot znaleźć chwilę dla naszej drugiej połowy, to warto abyśmy nie tracili tej cierpliwości, gdy już znajdziemy się alkowie. Cieszmy się sobą nawzajem, nie spieszmy się i nie pędźmy egoistycznie przed siebie, lecz poczekajmy na partnerkę, pozwólmy sobie nawzajem nasycić się sobą. Dajmy sobie czas, choćby nawet miało go być bardzo, bardzo wiele. Taki spokój z pewnością pomoże niejednemu panu, który zapomniał, że nie jest już w pracy i jego obowiązkiem nie jest już jak najszybsze wykonanie postawionego zadania, a po wszystkim jak najszybsze opuszczenie miejsca pracy.


Jeśli zaś jesteśmy już przy czasie. Przedwczesny wytrysk to problem, który dotyka wielu mężczyzn, według statystyk jest to najczęstszy męski problem seksualny świata. Jeśli zatem ktoś ma problemy z kontrolą swojego ciała to najwyższa pora zmienić ten stan rzeczy. Zmiany najlpiej zaś dokonywać wspólnie z ukochaną i wyrozumiałą partnerką. Po pierwsze należy uwierzyć, że zmiana jest możliwa i wierzyć w to muszą obie strony, inaczej wszelki wysiłek zmieni się zwykłe frustrujące dla obu stron wydarzenia, jakie nie jest przecież niczyim celem. Wytrysk to element fizjologii męskiego ciała, zatem można go kontrolować, a kontroli tej nauczyć się. Każdy pan dokonał już raz czegoś podobnego, gdy w dzieciństwie nauczył się kontrolować oddawania moczu. Jednak aby się nauczyć należy trenować, a zatem mężczyzna z takim problemem powinien przede wszystkim jak najczęściej się kochać. Przy jak najczęściej należy połączyć tutaj z jak najwięcej, warto zatem starać się aby noce, nie kończyły się na jednym lub dwóch razach. Oczywiście nie ma tu górnej granicy, warto jednak wyznaczyć ją sobie poprzez proste założenie, aby nie kochać się więcej niż „jeden raz na siłę danej nocy”, jeśli zatem jakiś pan czuje, iż zmusza się już wtedy po wszystkim warto już spocząć i wypocząć. Istnieje wiele metod na opóźnianie wytrysku, jednak lekarze uznają, iż każdy musi sam wyczuć, co mu najlepiej pomaga, zatem najporściej będzie po prostu eksperymentować ze swoim ciałem zaciskając różne mieśnie tak długo, aż odkryjemy jaki sposób jest dla nas najlepszy.


Problemem w takiej sytuacji może być fakt, że nawet najbardziej wyrozumiałe panie mogą poczuć się lekko zawiedzione jeśli przez dłuższy czas cała uwaga skupi się na trenującym panu. Równocześnie biorąc pod uwagę, że o ile przeciętny mężczyzna potrzebuje około 3 minut aby osiągnąć satysfakcję seksualną, o tyle przeciętna kobieta wymaga ponad dziesięć razy tyle czasu nim osiągnie spełnienie. Dobrym sposobem mogą być tutaj różnego rodzaju afrodyzjaki, które pomogą panom szybciej doprowadzić panie do szczytowania. Należy przy tym pamiętać, że panowie, którzy dopiero uczą się kontrolować swój wytrysk zdecydowanie nie powinni zażywać tego typu środków. Będą jeszcze mieli na to czas, gdy już odrobią swoje zadanie domowe i z pewnością wtedy też zrobią z tych środków lepszy użytek. Mężczyzna, którego partnerka jest pod działaniem afrodyzjaków będzie miał z pewnością ułatwione zadanie, nie oznacza to jednak, iż będzie ono śmiesznie łatwe. Warto zatem aby znając swoje chwilowe słabości postarali się o jak najwięcej gry wstępnej dla pań, a także w razie gdy nie są jeszcze zdolni zapewnić im przyjemności w sposób typowy dla współżycia, zadbali o swoje partnerki i pomogli im osiągnąć spełnienie porpzez pieszczoty oraz miłość francuską. Jeśli się postarają, to z pewnością uda im się sprawić, że ich partnerka będzie zadowolona.


Najważniejszym rzeczą jest jednak, aby pod żadnym pozorem nie traktować miłości partnerskiej jak nieustającego podchodzenia do egzaminu – zwłaszcza panowie z ich nastawieniem zadaniowym mają do tego skłonność – miłość z ukochaną osobą to nie sprawdzian. Pytania jak wypadnę i czy wszystko będzie dobrze są tutaj równie sensowne jak troska o wygląd na własnym pogrzebie, niby ważne, ale tak naprawdę nie ma znaczenia. Miłość z partnerem to nie pojedynek o zospokojenie swojego ego, ale spełnienie i radość bycia razem, kulminacyjny punkt wzajemnej miości, która nie może być w żaden sposób warunkowana. Dopiero bezwarunkowa akceptacja drugiej osoby jest tym, co pozwala nam na prawidziwie wspólne i miłosne przeżycie pamiętajmy o tym zatem i nie dajmy się ogłupić temu, co próbują wmówić nam ludzie niezdolni do spojrzenia dalszego niż czubek własnego nosa, a którzy to co najpiękniejsze i najważniejsze w człowieku tratują nie jak dar, lecz jako element dziwnej wzajemnej wymiany obarczonej zestawami umów i weksli.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kobieta - brak orgazmu

kobieta - brak orgazmu


Autorem artykułu jest Iza M




Problem braku orgazmu podczas stosunku dotyka wielu kobiet. Jest to bardzo frustrujące dla obojga partnerów i z czasem oddala ich od siebie. Czy kobieta, która nigdy nie zaznała pełnej przyjemności podczas zbliżenia z partnerem musi być skazana na taki los? ależ skąd...

Jest wiele powodów, które sprawiają, że kobieta nie doświadcza orgazmu podczas seksu. Przyczyny zwykle są głeboko zakorzenione w psychice i często potrzebna jest terapia, pomoc dobrego psychologa i wytrwała praca nad sobą.


Jednak nie zawsze. Czasami wystarczy tylko mniejsze skupianie się na pragnieniu zaznania tej wyjątkowej bliskości. Znam wiele przypadków (w tym swój sprzed lat), kiedy to kobieta z całych sił myślała o tym, że tym razem dojdzie.. Cóż, kończyło się to porażką. Myślę, że jest to nasz największy błąd.. Droga do sukcesu polega na skupieniu się na partnerze... i jego przyjemności. Kiedy tylko przestaniemy się koncentrować intensywnie na sobie, nasz orgazm może nadejść w zupełnie nieoczekiwanym momencie.


Ważne jest pokochanie swojego ciała i wyzbycie się kompleksów (to one wywołują większość blokad natury psychicznej; oprócz tego negatywne doświadczeniia seksualne z dzieciństwa - tu odsyłam do psychologa). Innym sposobem jest stopniowanie przyjemności (przechodzenie do coraz intensywniejszych pieszczot) i zapewnienie kobiecie poczucia bezpieczeństwa (powinna czuć się kochana, piękna, wyjątkowa i niezagrożona ciążą, na którą nie jest gotowa).


Wielu kobietom pomaga także wyobrażanie sobie nadchodzącej przyjemności w kolorach - stopniując ich barwę i intensywność. Najlepiej działa to na przechodzeniu od różu w bardzo ciemny, intensywny fiolet.. przy okazji pomaga to w oderwaniu się od myślenia o braku orgazmu.


---

Seks i emocje, masturbacja, seks oralny.



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Menopauza w sypialni

Menopauza w sypialni


Autorem artykułu jest Katarzyna Ośka




Jak przetrwać menopauzę, co może nam dać ten wyjątkowy okres naszego życia, czym może zaowocować na polu seksu? Obalamy mity w rozmowie z Małgorzatą Zaryczna - seksuologiem, psychologiem i terapeutą poznawczo-behawioralnym z Centrum Psychoterapii MAGO

„Po pięćdziesiątce już jest babka, to dałaby sobie spokój", „masz już 60 lat i jeszcze seks Ci w głowie??" - takie stwierdzenia i pytania niestety wciąż zdarzają się zbyt często w naszej kulturze. W powszechnej świadomości pokutuje przekonanie, że po okresie klimakterium, powinniśmy zrezygnować ze współżycia i skupić się na wnukach. Jak przetrwać menopauzę, co może nam dać ten wyjątkowy okres naszego życia, czym może zaowocować na polu seksu? Obalamy mity w rozmowie z Małgorzatą Zaryczna - seksuologiem, psychologiem i terapeutą poznawczo-behawioralnym z Centrum Psychoterapii MAGO.


"Pomimo, że dla ponad jednej czwartej (27%)1 badanych seks stanowi ważny punkt ich życia, to jednak aż dla 43%1 osób po pięćdziesiątym roku życia seks nie odgrywa już istotnej roli - wynika z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego przeprowadzonych przez TNS OBOP przy wsparciu Eli Lilly.


Istotnie częściej seks ma znaczenie dla osób w wieku 50-59 lat (42%)1, jednak rola seksu w życiu maleje wraz z wiekiem. Stawianie seksu na wysokim miejscu w hierarchii potrzeb jest częściej domeną osób lepiej wykształconych (jest tak dla 42% osób z wykształceniem wyższym i jedynie dla 14% z wykształceniem podstawowym).„Osoby bardziej wykształcone potrafią w większym stopniu niż inni dostrzec możliwości czerpania radości płynących z seksu. W sytuacji kiedy pojawiają się problemy są bardziej gotowi, aby szukać profesjonalnej pomocy." - komentuje prof. Zbigniew Izdebski.


Z badań wynika, iż istnieje rozbieżność pomiędzy aktualną sytuacją badanych związaną ze sferą intymną, a ich opiniami na temat oceny roli seksu: 73% badanych zgodziło się ze stwierdzeniem, iż seks w każdym wieku stanowić może źródło pozytywnych przeżyć. Istotnie częściej z tym twierdzeniem zgadzają się osoby w wieku 50-59 lat (84%)2. Wśród osób po siedemdziesiątce z taką opinią zgadza się co czwarty badany (58%)2."


Badanie prof. Zbigniewa Izdebskiego, zrealizowane przez TNS OBOP przy wsparciu Eli Lilly. Badanie przeprowadzono w kwietniu 2007 roku, wśród osób po pięćdziesiątym roku życia, na reprezentatywnej próbie 1800 respondentów z całej Polski, PAPI (Paper and Pencil Interview)


Katarzyna Ośka: Zacznijmy od podstaw: czym jest klimakterium?
Małgorzata Zaryczna:
Menopauza, czyli ostatnia miesiączka w życiu kobiety, występuje w okresie dokonywania się w jej organizmie naturalnej przemiany związanej z wygasaniem czynności jajników. Przestają w nich dojrzewać komórki jajowe oraz spada cykliczna produkcja hormonów płciowych - estrogenów i progesteronu. W konsekwencji błona śluzowa macicy nie jest już pobudzana do wzrostu i nie ulega cyklicznemu złuszczaniu. Objawia się to początkowo zaburzeniami miesiączkowania, a następnie ich całkowitym zanikiem. Okres kilku lat przed i po menopauzie nazywany jest klimakterium lub okresem okołomenopauzalnym. W Polsce średni wiek wystąpienia menopauzy u kobiet to 49-51 rok życia.


KO.: Czy przejście przez menopauzę oznacza koniec współżycia, zmierzch kobiecości?
MZ.:
Życie seksualne kobiet w wieku menopauzalnym dla wielu pań i par jest tematem tabu. Rutyna i nuda i w związku partnerskim, spadek atrakcyjności fizycznej, huśtawka nastrojów związana ze zmianami hormonalnymi mogą doprowadzić do zmniejszenia ochoty na seks. Dla wielu kobiet okres przekwitania utożsamiany jest z ustaniem aktywności seksualnej, z „końcem" kobiecości. Tymczasem regularne podejmowanie współżycia seksualnego ma ogromne znaczenie dla samooceny, zdrowia i zachowania sprawności seksualnej kobiety! Badania dowiodły, że 70 % pięćdziesięciolatek współżyje regularnie. Ponad 30 % ma stosunki przynajmniej raz w tygodniu. Co trzecia kobieta twierdzi, że seks w jesieni życia dostarcza jej głębszych wrażeń niż w młodości. Pamiętajmy, że seks sam w sobie to naturalna gimnastyka! Wzmacnia układ krążenia i poprawia przemianę materii.


KO.: Z jakimi dolegliwościami wiąże się menopauza i jak sobie z nimi radzić?
MZ.:
Wraz z postępującym spadkiem jajnikowej produkcji estrogenów w okresie przekwitania, większość kobiet odczuwa przykre dolegliwości. Do najbardziej dokuczliwych należą: uderzenia gorąca - nagłe uczucie ciepła, obejmującego głowę, szyję, czasami tułów; napadowe poty nocne - zwykle występują razem z uderzeniami gorąca; nietrzymanie moczu; napadowe kołatania serca oraz uczucie rozdrażnienia, lęku, bezsenność, przygnębienie, depresja, zaburzenia koncentracji i pamięci.


Na pewno wszelkie dolegliwości związane ze zmianami w gospodarce hormonalnej organizmu trzeba koniecznie zgłaszać lekarzowi. Dotyczy również nie trzymania moczu, którego przyczyną jest niedobór estrogenów oraz osłabienie dna miednicy. To krępująca dolegliwość, która zmusza do noszenia podpasek lub wkładek higienicznych. Z tym problemem zmaga się co czwarta kobieta po menopauzie - mimo to, nie wszystkie decydują się na wizytę u lekarza. Również obniżenie nastroju, które może się pogłębiać i zaowocować depresją, rzadko jest zgłaszane przez kobiety. A przecież zastępcza kuracja hormonalna, leki wspomagające spokojny sen czy antydepresyjne są dostępne dla każdej potrzebującej pani. Jest to bezwzględnie obowiązująca zasada: trzeba do lekarza iść i o problemach mówić! Każdy z objawów, gdy nie jest leczony, może się utrwalić i pogłębić - a po co narażać się na dyskomfort, gorsze funkcjonowanie? Menopauza jest naturalnym etapem w życiu kobiety, a lekarz (ginekolog, urolog, psychiatra) jest po to, żeby pomóc pacjentkom zmniejszyć jej niepożądane skutki.


KO.: Klimakterium wiąże się z burzą hormonów, a ta ze zmianami w psychice. Jak można zniwelować lub przynajmniej uczynić je mniej dokuczliwymi?
MZ.:
Sferą, której kobiety czasem nie doceniają jest siła ich świadomości, przekonań, postawy do życia. Menopauza przynosi nieprzyjemne objawy, ale przecież w ciągu życia przytrafia się nam wiele chorób - często znacznie poważniejszych - a nie utożsamiamy ich z „końcem" czegokolwiek tylko traktujemy jak problem, z którym trzeba sobie poradzić najlepiej jak potrafimy.


Pamiętajmy, że człowiek to i ciało i dusza i żeby dobrze się czuć, trzeba zadbać o całość! Dbanie o dobre samopoczucie psychofizyczne jest kluczowe w tym okresie - lekkostrawna, urozmaicona dieta i trochę ruchu działają cuda! Wystarczy mała zmiana, mały krok, żeby poczuć się lepiej. Często myślimy, że aby „zdrowo się odżywiać" musielibyśmy przejść prawdziwą rewolucję, na którą nie ma przecież czasu ani pieniędzy. Otóż nie! Postawmy na małe zmiany - lepiej jeść „zdrowiej" niż nie zrobić nic. Jedna mała zmiana to coś na co stać każdego z nas - np. wyrzucić czerwone mięso z jadłospisu, nie jeść po 20tej czy raz w tygodniu kupić świeże warzywa. Odrzućmy myślenie, że dla nas samych „nie chce nam się gotować", że „to miało sens jak były dzieci". My jesteśmy ważne. A jeśli chcemy tak bardzo naszym dzieciom się dalej przydawać to musimy o nasze zdrowie zadbać.


Podobnie z aktywnością fizyczną - to nie musi być aerobik 3 razy w tygodniu czy bieganie kilometrami. Wystarczą 2 pół godzinne spacery w tygodniu. W kolejnym miesiącu można „dodać" coś jeszcze - trzeci spacer czy pokusić się o kupno roweru - wiosna idzie więc pora idealna na takie prezenty. Kiedy lepiej czujemy się ze swoim ciałem, lepiej czujemy się ze sobą - i niekoniecznie chodzi tu o szczupłą sylwetkę! Od wagi ważniejsze jest to, jak czujemy się w swoim ciele - jeśli je lubimy, mamy poczucie, że o nie dbamy staje się natychmiast naszym atutem. Natomiast dla poprawienia własnej samooceny, zadowolenia z siebie bezcenna staje się świadomość, że mamy silną wolę i motywację, które pozwoliły nam na mobilizację i wyjście z domu żeby się poruszać! A kiedy już zaczniemy będzie nam łatwiej kontynuować - nasze postępy będą dla nas zachętą i powodem do dumy. Kiedy mamy więcej czasu dla siebie, warto rozważyć inną przyjemność, np. taniec (każda forma np. salsa, taniec brzucha, taniec towarzyski itp. itd.), joga, tai-chi to formy aktywności, które niezwykle mocno wpływają na naszą samoocenę i to, jak czujemy się w swoim ciele; wzmacniają naszą koordynację ruchową, sprawiają, że „ciało i duch" stanowią jedność. Te rodzaje aktywności są polecane zwłaszcza kiedy brakuje nam kontaktu z naszym ciałem - nie lubimy go, walczymy z nim, nie akceptujemy, kiedy chcemy nauczyć się czuć w nim atrakcyjniej, kiedy chcemy odzyskać lub odnaleźć naszą kobiecość.


KO.: Jak to jest z poczuciem komfortu podczas seksu? Co zmienia się pod tym względem w trakcie i po menopauzie? Czy odczuwamy ból, a jeśli tak, to jak sobie z nim radzić?
MZ.:
Przed menopauzą, przy odpowiednim stężeniu estrogenów we krwi, tkanki wyściełające pochwę pozostają grube i wilgotne. Po menopauzie, z powodu spadku poziomu estrogenów, tkanki te zaczynają stawać się coraz cieńsze: zmienia się elastyczność ścian pochwy a zmniejszenie dopływu krwi przyczynia się do spadku poziomu nawilżenia i wywołuje uczucie suchości. Błona stanowiąca wyściółkę pochwy produkuje mniej śluzu niż dotychczas. W leczeniu stosuje się hormonalna kurację zastępczą a podczas zbliżenia - lubrykanty ułatwiające penetrację. Kobiety są często tak przygnębione myślą o menopauzie, że zapominają jak często zdarzają się kłopoty z lubrykacją zupełnie nie związane z poziomem hormonów płciowych (np. podczas stresu, choroby, jako skutek uboczny przyjmowanych leków, po kuracji antybiotykowej itp. itd...). Tymczasem w ofercie aptek i drogerii jest mnóstwo żeli, maści i olejków, które nie tylko odpowiednio nawilżą czy natłuszczą skórę i wnętrze pochwy, ale pięknie pachnąc wniosą zmysłowość.


Warto zalecić również specjalistyczne ćwiczenia wzmacniające mięśnie Kegla, które odgrywają ważną rolę w rozwoju reakcji seksualnych, zdolności przeżywania orgazmu i zwiększenie satysfakcji seksualnej obojga partnerów. Najprostszym i najczęściej zalecanym ćwiczeniem mięśni Kegla jest naprzemienne przerywanie strumienia moczu. Takie ćwiczenia możemy wykonywać nawet codziennie, na początek 5 powtórzeń 3 razy dziennie. Później, kiedy już zyskamy „świadomość" tych mięsni (tzn. potrafimy je zaciskać niezależnie od oddawania moczu) ćwiczenia przenosimy do sypialni Taki trening bardzo szybko daje efekty - wzmacnia mięśnie (co jest pomocne przy nie trzymaniu moczu), umożliwia zwiększenie doznań podczas stosunku a dodatkowo pozwala nam wypracować umiejętność skupiania się na doznaniach z ciała, przeżywania radości i przyjemności podczas zbliżenia.


KO.: Kobiecy popęd seksualny stymulują w dużym stopniu hormony, jednak potrzebujemy też innych bodźców, szczególnie po pięćdziesiątce. W jaki sposób możemy pobudzać się do radosnego i - co ważne - sprzyjającego zdrowiu, seksu?
MZ.:
W tym trudnym okresie kobieta szczególnie potrzebuje miłości i zrozumienia. Tymczasem pamiętajmy, że u mężczyzn w starszym wieku poziom testosteronu systematycznie spada, tak że coraz dłużej może im zajmować osiągnięcie stanu podniecenia i mogą wystąpić problemy z erekcją bądź przedwczesnym wytryskiem. Kiedy kobieta unika zbliżeń, ponieważ sama ma intymne problemy, mężczyzna może uznać, że dzieje się to z jego winy, co tylko pogorszy stan rzeczy i uruchomi spiralę nieporozumień. Dokładnie tak samo dzieje się w sytuacji odwrotnej. Dlatego też wzajemna wyrozumiałość i otwarcie się na potrzeby i problemy drugiej osoby są tak istotne dla dojrzałej pary.


To naturalne, że pojawiają się jakieś problemy zdrowotne i trzeba sobie z nimi poradzić. A najłatwiej sobie z nimi radzić razem! W tym okresie szczególnie podkreśla się rolę „gry wstępnej", ponieważ mechanizmy czysto biologiczne mogą nie działać już tak sprawnie jak w młodości. Pamiętajmy też, że częste współżycie pozytywnie wpływa na jego jakość! I odwrotnie - zaprzestanie stosunków płciowych powoduje dalsze pogorszenie funkcji seksualnych. Jest to sytuacja podobna do takiej, w której przestajemy używać jakiegoś mięśnia - będąc niepotrzebny, szybko zanika.


Pieszczoty działają skuteczniej niż środki antydepresyjne, sprzyjają prawidłowemu stanowi narządów płciowych są też doskonałym antidotum na bezsenność. Aby ożywić życie intymne, partnerzy mogą opowiedzieć sobie o swoich potrzebach, fantazjach i pragnieniach i zacząć je realizować. Wspólne eksperymentowanie w sypialni to nie tylko zmiany pozycji, nowa bielizna, pachnące olejki do masażu, erotyczne gadżety. To tworzenie nastroju: piękna pościel, wieczór razem, muzyka czy świece. A przede wszystkim to budowanie bliskości: wspólna kolacja czy wyjazd na weekend tylko we dwoje. Może warto odbyć wyprawę do miejsca, w którym była pierwsza randka? Albo, jeśli pogoda sprzyja, wybrać się na piknik za miasto i pozwolić sobie na szalone pieszczoty na łonie natury? Kiedy tak naprawdę braliśmy ostatnio wspólną kąpiel? A wzajemny masaż? Czasem nawet najmniejsza zmiana, odstępstwo od codzienności już działa jak afrodyzjak. Ważne jest, aby nauczyć się rozmawiać - otwarcie, szczerze powiedzieć czego pragnie się spróbować, co się podobało a czego powtarzać nie chcemy. Kiedy trudno nam o czymś powiedzieć, nie wiemy jak zacząć - warto napisać to na kartce i dać partnerowi, być może dla niego taka forma też będzie pomocna, być może też chciałby nam dużo powiedzieć, ale nie wie jak. Jeśli natomiast coś w życiu intymnym stanowi problem i mimo rozmów nie udaje się go rozwiązać, warto udać się do specjalisty - seksuologa, psychologa. Od tego właśnie tacy specjaliści są - aby pomagać parom przyjrzeć się ich trudności i pomóc wspólnie znaleźć rozwiązanie.


KO.: Jakie są plusy przejścia przez okres przekwitania?
MZ.:
Mimo pojawiających się w tym okresie uciążliwych dolegliwości, warto trochę „odczarować" określenie menopauza jako synonim pogorszenia jakości życia seksualnego. Mimo, że - jak donoszą badania - 48% kobiet w grupie 50-70 lat doświadcza obniżenia popędu płciowego w okresie menopauzy, można się zastanowić czy rzeczywiście winę ponoszą zmiany hormonalne. Na pewno wiele kobiet boryka się w tym okresie z ogólnym niezadowoleniem i spadkiem satysfakcji z życia seksualnego - wiążący się z przekonaniami i stereotypami, które nagle zaczynają determinować życie. Już samo określenie „przekwitanie" brzmi groźnie! Tymczasem zasada „mam tyle lat na ile się czuję" nigdy nie powinna przestać obowiązywać. Menopauza oznacza, że nasze narządy rodne przestają pełnić funkcję rozrodczą - nie jest już możliwe zajście w ciążę, kończy się menstruacja. Czy to jednak oznacza, że przestajemy być kobiece? Nie! Tak się stanie tylko jeśli na to pozwolimy, jeśli w naszej świadomości przestaniemy takie być. Dolegliwości związane z tym okresem można skutecznie leczyć lub w najgorszym razie łagodzić - ale żadna kuracja nie pomoże jeśli będziemy przekonywać siebie że oto nastąpił koniec. Tylko czego?


Koniec lęków związanych z niechcianą ciążą i bolesnych miesiączek - to na pewno. Najtrudniejsze dla wielu kobiet w tym okresie jest stanięcie twarzą w twarz z Wolnym Czasem Dla Siebie. Dzieci wychowane, puszczone w świat, lata godzenia etatu z pracą w domu bądź zajmowania się całą rodziną już za nimi. I co teraz?


W tym właśnie okresie, kiedy trzeba odnaleźć na nowo sens życia, przypomnieć sobie o pasjach i marzeniach do realizacji - wtedy właśnie przytrafiają się te liczne dolegliwości - bezsenność, kłopoty z nieotrzymaniem moczu, uderzenia gorąca itp. Na domiar złego, relacja z partnerem już nie taka jak lata temu, gdy się poznali i życie intymne też jakieś gorsze. Wszystkiemu winna ta menopauza! Otóż nie do końca.


Stereotyp „starszej pani", której nie w głowie „frywolność", której życie erotyczne zakończyło się wraz z urodzeniem wnucząt, możemy włożyć już między bajki. Tak naprawdę można być i świetną babcią, i równocześnie aktywną seksualnie, świadomą swych potrzeb kobietą. Pamiętajmy, że na życie intymne wpływ mają nie skutki zdrowotne menopauzy, ale to w jaki sposób o nich myślimy i jak sobie z nimi radzimy. Tym bardziej że współczesna medycyna i psychologia dostarcza nam wiele nieosiągalnych wcześniej możliwości, z których możemy korzystać, aby nasze życie seksualne było wciąż źródłem radości i satysfakcji. Drogie panie, hasło przewodnie od dziś: życie zaczyna się po pięćdziesiątce!




---

www.superja.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

11 Rzeczy o penisie o których nie miałeś pojęcia.

11 Rzeczy o penisie o których nie miałeś pojęcia.


Autorem artykułu jest Malandro




Czasami wydaje się nam że s słyszeliśmy/widzieliśmy już wszystko. Oto 11 faktów dotyczacych penisa i seksu o których mogłeś wcześniej nie wiedzieć.


1. Palenie papierosów może skrócić Twojego penisa nawet o 1 centymetr! Erekcje wymagają odpowiedniej sprawności naczyń krwionośnych. Substancje zawarte w papierosach upośledzają czynność układu krwionośnego obniżając tym samym siłę wzwodu. Palenie zmniejsza również ilość ejakulatu (wytrysku), obniża ilość plemników oraz upośledza ich funkcje.



2. Orgazm u mężczyzny trwa średnio 6 sekund, u kobiety natomiast 23. Oznacza to że jeżeli kobietom rzeczywiście zależy na równouprawnieniu powinny zadbać o co najmniej 4 orgazmy mężczyzny na każdy ich jeden.


adam
3. Najstarszym stworzeniem posiadającym penisa był morski skorupiak o wdzięcznej nazwie Colymbosathon ecplecticos (w tłumaczeniu: doskonały pływak z dużym penisem).



4. Okazuje się że lepiej wyglądający mężczyźni mają zdrowsze i silniejsze nasienie. Grupa hiszpańskich naukowców pokazała kilkudziesięciu kobietom zdjęcia mężczyzn z różną jakością nasienia. Na podstawie fotografii kazano im wybrać najbardziej atrakcyjnych. Wynik: najwyższe oceny dostali mężczyźni z najzdrowszą spermą.



5.Mózg nie jest Ci potrzebny przy wytrysku. Sygnał uwolnienia nasienia wysyłany jest bowiem z rdzenia kręgowego.



6.Niemieccy naukowcy stwierdzili że statystyczny stosunek trwa 2 minuty 50 sekund. Co ciekawe w odczuciu kobiet trwa on 5 minut 30 sekund. Nie wiadomo skąd wynika ta rozbieżność.



7. Powiększenie prostaty może powodować zarówno zaburzenia erekcji jak również przedwczesny wytrysk. Jeżeli masz problemy z którymkolwiek z powyższych odwiedź czym prędzej swojego lekarza.



8. Człowiekiem który za pomocą swojego penisa pozbawił dziewictwa najwięcej kobiet był prawdopodobnie Fatefehi - król wysp Tonga. W latach 1770-1784 pozbawił on dziewictwa 37 800 kobiet co daje siedem dziewic dziennie.



9. Penis człowieka jest 4-5 razy dłuższy od członków niektórych przedstawicieli naczelnych. Penis goryla ma np.: zaledwie 3centymetry.



10. Długość penisa większości mężczyzn wynosi pomiędzy 13 a 15 centymetrów. Co ciekawe niezwykle duży odsetek mężczyzn nie jest zadowolony z wymiarów swojego prącia i chciałoby powiększyć swoją męskość gdyby tylko znało sposób.



11.Najczęstszą przyczyną uszkodzeń penisa jest zbyt energiczna masturbacja.


Informacje pochodzą z Amerykańskiego wydania Mens Health.


Więcej ciekawostek na temat penisa znajdziesz na stroniewww.powiekszacz.pl


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz


Autorem artykułu jest Lora Newis




Może zabrzmi to banalnie, ale zapewniam Was, że ten pierwszy raz pamięta się do końca życia. Cóż to oznacza - pamiętać do końca życia....?Wiem to daleka przyszłość, której jeszcze nie ma. Wiecie co jest piękne w życiu dojrzałym (powiedzmy po 30-tce)?

Wiem to daleka przyszłość, której jeszcze nie ma. Wiecie co jest piękne w życiu dojrzałym (powiedzmy po 30-tce)? Pamięć i czyny. Niewiarygodne jak człowiek z wiekiem się zmienia, jak inny staje się wtedy świat, jak inne są wartości, kolory, smaki. Pamiętać do końca życia to oznacza....


po latach, przy lampce wina czuć każdy dotyk, szept, zapach potu, podniecenie. Słyszeć muzykę, która towarzyszyła tej cudownej chwili, kolor oczu tego jedynego.

Mój pierwszy raz


Sex w wielkim mieście to próba przyrównania tej chwili do współczesności. Dziewczyny i chłopaki ! Nie napiszę w tym miejscu nic o antykoncepcji, czy innych fizycznych aspektach tej chwili. Takich miejsc znajdziecie mnóstwo. Uważajcie na nie, bo większość z nich to wymysły jakich świat nie widział. Ja chciałam napisać o wyjątkowości tej chwili, która utkwi w was na bardzo długo. I nie prawda, że jeśli chcesz o niej zapomnieć to zapomnisz.. Uwierz mi i nie próbuj się przekonać.


Kilka porad
Nie staraj się być pierwsza/szy przed swoimi rówieśnikami. Miłość jest zjawiskiem i nierozłącznym uczuciem, które powinno towarzyszyć tej chwili. Miłość przeżywa każdy, kto jej doświadczy. W miłości nie ma znaczenia czy lat masz 15 czy 40. Każdy kto przeżywa miłość czyni to swoim sercem, motylkami w brzuchu, marzeniami, romantyzmem, poświęceniem. Od wieku zależy jedynie interpretacja tych uczuć. W każdym wieku mają jednak identyczną wagę. Jeśli chcesz aby tej chwili towarzyszyła miłość, musisz poczuć to o czym napisałam przed chwilą patrząc w oczy tej jedynej/jedynemu.

Okoliczności. Nie ulegaj naciskom. Jeśli ktoś Cię namawia, szantażuje nie warto poświęcać mu/jej czasu. Miłość jeśli istnieje każe czekać. Czekanie jest przepiękne, bo jego kres nastąpi wtedy, gdy oboje poczujecie siłę miłości.

Impry. Błagam. Nie pozwól aby to stało się na imprezie. Jeśli tak się stanie nie czytaj więcej tej strony, bo nic tu już dla siebie nie znajdziesz.

Czy rodzice... Jeśli nie zostałeś/aś wychowana w sposób taki, że rozmowa o pierwszym razie jest czymś spontanicznym, naturalnym zarówno dla Ciebie jak i Twoich rodziców może być sporym kłopotem. Musisz zrozumieć jedno. Twoi rodzice są dorośli. A to oznacza, że ich miłość ma już inny wymiar. Miłość do Ciebie oznacza troskę o Ciebie. Bardziej polecam rozmowy na temat bezpieczeństwa, higieny i innych tematów fizycznych pierwszego razu niż komunikowanie, że jutro to nastąpi pod namiotem. To z pewnością będzie lepsze niż szukanie w internecie lub rozpytywanie wśród rówieśników.

Czas... jeśli jest 21-ta wieczorem, a Ty musisz być o 22-giej w domu przełóż tą chwilę. Jeśli Twój pierwszy raz ma być najcudowniejszym wieczorem Twojego życia musisz mieć dużo czasu. Najpiękniejszą chwilą jest przytulanie się, głaskanie, mówienie do siebie wielu kochanych słów. To wszystko trwa i nie powinno trwać krótko.

Strach. Nie bój się. Jeśli między dwojga ludźmi istnieje miłość to wszelkie niepowodzenia nie przynoszą wstytdu. Porozmawiaj o tym ze swoim ukochanym/ną. Może się nie udać. Tak często bywa.

Ból. Tak to boli. Choć nie zawsze.Ale ten ból zaraz po tym jak urodzisz swoje dziecko kiedyś w życiu będzie najpiękniejszym bólem jakiego doznasz. A w życiu są tylko dwa takie bóle, które pokochasz.

Na koniec. Pamiętaj droga dziewczyno. Ten pierwszy raz porównaj w swoich myślach do tego, co przynosi w Twoim życiu ukojenie, radość, do uczuć, które wywołują w Tobie dreszcze nieskazitelnej ulgi, ciszy i spokojnego snu. Zróbcie to kiedy będzie padał deszcz. I muzyka. Nawet jeśli takiej nie lubisz niech będzie spokojna i nastrojowa. Proszę.. :)



---

Partner serwisu: PraktycznaKobieta.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 13 grudnia 2010

Sklepy erotyczne coraz bardziej wiarygodne w Internecie

Podsumowanie nie jest dostępne. Kliknij tutaj, by wyświetlić tego posta.

Jak przedłużyć stosunek?

Jak przedłużyć stosunek?


Autorem artykułu jest MichaelloClass




Na to pytanie chciałaby znać z całą pewnością spora rzesza Panów. Czy często zdarza Ci się , że kończysz zanim ona dobrze się rozgrzeje? Jeżeli tak to jest też Twój problem... Ale nie martw się, Można temu zaradzić!

Aby dowiedzieć się jak przedłużyć stosunek, należy w pełni zrozumieć ten problem i znaleźć przyczynę. Obecnie najczęstszymi metodami leczenia przedwczesnego wytrysku są farmakoterapia oraz metody treningowe (wykonywane samodzielnie bądź też w parze). Ceny leków bez recepty, które można zakupić w Internecie wahają się od 40 do 130zł. Jednym ze sklepów, który udostępnia takie leki jest Sklep Intymny. Niekwestionowaną zaletą takiego rozwiązania jest pełna anonimowość ,która jest w pewnym sensie naruszona kiedy idziemy do naszego lekarza.


Na początken należałoby jednak popracować nad metodami relaksacyjnymi. Duży poziom stresu może mieć bardzo duże znaczenie, na reaktywność seksualną mężczyzny. Jedną z takich technik jest tzw. skuteczny trening autogenny Schultza.


---

Jak przedłużyć stosunek



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak seksu

Brak seksu


Autorem artykułu jest Przemysław Pufal




Czasami zdarza się, że jedna z osób w związku odmawia współżycia z powodu kłótni lub aby ukarać partnera. Oczywiście gdy się pokłócicie, to bez sensu jest na siłę zmuszać się do amorów.

Problemy zaczynają się, gdy taka rozłąka trwa dłużej. Mniej czy bardziej udany seks działa na partnerów jak narkotyk, stymuluje nasz ciało do produkcji substancji chemicznych, one z kolei działają znowu stymulująco. Bez seksu, bez podniecenia seksualnego nasza seksualność wygasa, co skutkuje dystansem do partnera, uciekaniem przed bliskością. Wszystko to brzmi trochę jakby było zaklętym kołem. Jedynym sposobem na seksualny żar w związku jest... uprawianie seksu. Pożądanie partnera więc nie rodzi się samo z siebie, a już na pewno nie będzie się utrzymywać, gdy z jakiegoś błahego powodu przestaniecie ze sobą sypiać. I rozmawiać aż do...


Separacja małżonków może być końcowym aktem takiego dramatu. Oby nie!


Powrót do fizycznej miłości po długiej przerwie jest bardzo trudny, czasami nawet niemożliwy. Chemia nie działa, gdy się jej nie produkuje. A więc do dzieła!


---

Więcej porad i artykułów na www.pufal.wordpress.com www.przemyslawpufal.blogspot.com darmowe autorskie kursy



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bezpieczne Powiększanie Penisa

Bezpieczne Powiększanie Penisa


Autorem artykułu jest Tomasz Kowalski




Z pośród wielu sposobów powiększania penisa, na szczególną uwagę zasługuje grupa przyrządów medycznych, działających na zasadzie wytwarzania próżni. Są to skuteczne i bezpieczne, pompki i pasy próżniowe stworzone dla mężczyzn, posiadających zbyt małego penisa.

Powiększanie Penisa Bathmate


Dodatkową zaletą ich jest możliwość korygowania krzywizny oraz stymulacja i wzmocnienie erekcji. Omówię poniżej kilka, najbardziej zasługujących na polecenie produktów, wybranych z szerokiej gamy ofert znajdujących się na rynku, nie zawsze jednak spełniających oczekiwania klientów.


Pas prózniowy Phallosan – jeden z najbardziej ekskluzywnych i dyskretnych przyrządów do powiększania penisa. Przeznaczony jest dla osób ceniących wygodę i komfort, które nie chcą sobie zawracać głowy ciągłą obsługą przyrządu. Zakłada się go na okres kilku godzin codziennie i nie trzeba o nim myśleć, pas sam pracuje dla dobra Twojego penisa. Większość korzystających z PHALLOSANU, wykorzystuje na zakładanie go okres pobytu w pracy, gdyż jest on niewidoczny pod ubraniem i nie przeszkadza w wykonywaniu codziennych czynności. Jest to przyrząd najwyższej klasy, służący przede wszystkim do trwałego powiększania penisa ale także do korygowania, niezbyt nasilonej krzywizny. Jest też niezwykle pomocny w terapii zaburzeń erekcji, umożliwiając lepsze ukrwienie okolic intymnych, lepsze wypełnienie ciał jamistych. Powoduje to wzmożenie siły wzwodu oraz wydłużenie czasu erekcji, wzmaga odczuwanie bodźców podczas stosunku.


Bathmate Hydro Pump – próżniowa pompka wodna, niezawodna i prosta w obsłudze. Przeznaczona dla Panów, którzy nie mają czasu lub nie chcą poświęcać go zbyt wiele na pracę nad swoją męskością. Używa się jej kilka razy w tygodniu, przez maksymalnie 30 minut. Pompka wytwarza próżnię w środowisku wodnym, korzysta się z niej podczas kąpieli w wannie lub pod prysznicem. Cechuje się delikatnością i przyjemnym sposobem pracy, wybierana jest przez Panów, którzy lubią bawić się swoim penisem, solo lub z partnerką. BATHMATE służy przede wszystkim do powiększania członka i osiągania bardzo silnych i długich erekcji, zwiększa też ich częstość występowania i nieznacznie koryguje krzywiznę penisa, przy dłuższym stosowaniu.


Magnum Pump – pompka próżniowa z manometrem, precyzyjna i bezpieczna. Umożliwia trwałe powiększenie penisa przy dłuższym stosowaniu. Dedykowana jest jednak przede wszystkim Panom mającym problemy z erekcją. Znacznie poprawia ona ukrwienie okolic intymnych oraz umożliwia osiągnięcie wzwodu, nawet u osób które z powodu impotencji, musiały już zaniechać współżycia. Jest jedynym produktem, który doprowadza do wzwodu w 30sek(max.2,5 min.)i umożliwia odbycie normalnego stosunku z partnerką. Po dłuższym czasie stosowania, przywraca w znacznym stopniu zdolność do samoistnych erekcji, wzmaga ich siłę i wzmacnia odczuwane bodźce, co zwiększa przyjemność współżycia dla obydwu partnerów. Może również korygować nieznacznego stopnia krzywiznę penisa.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Męska antykoncepcja

Męska antykoncpecja


Autorem artykułu jest Katarzyna Ośka




Sterylizacja jest dobrym wyjściem dla osób, które mają np. wady wrodzone lub choroby i nie chcą mieć potomstwa, aby nie przekazywać mu tego ciężkiego bagażu. Jest dobra dla rodzin wielodzietnych, gdzie jest wspólna zgoda partnerów na to, że nie chcą mieć większej ilości dzieci

Toczone są badania, które mają na celu wynalezienie pigułki antykoncepcyjnej dla mężczyzn. Jednak wzięcie w ryzy miliona plemników jest nieco trudniejsze niż opanowanie jednej komórki. Niedawno triumfował zastrzyk hormonalny dla panów, zawierajmy testosteron. Wykonywany raz tygodniowo hamował wytwarzanie plemników. Miał jednak poważne wady – powodował przerost prostaty, nie działał na wszystkich mężczyzn, a na powrót płodności trzeba było czekać pół roku. Zaniechano więc jego stosowania. Światełkiem w tunelu jest metoda opracowana przez fundację Billa i Melindy Gates. Ich terapia polega na oddziaływaniu na jądra wiązką ultradźwięków. Wbrew pozorom jest to metoda bezbolesna, tania i wszystko wskazuje na to, że nie ma skutków ubocznych.



Najbardziej popularnym środkiem pozostaje oczywiście „gumka”, ale ta przeszkadza wielu paniom w osiąganiu orgazmu czy czerpania z seksu choćby minimum przyjemności. Trudno też pominąć milczeniem coraz wyższą cenę prezerwatyw. Oczywiście można je kupić nawet za złotówkę, ale wiąże się to z dużym ryzykiem.



Niektóre z par decydują się na antykoncepcję na stałe. Dośmiertnie i na amen. Mają już piątkę bachorków i nie uśmiecha im się mieć kolejnego. Albo w ogóle nie lubią dzieci i boją się zajść. Powody są różne, ale wybór osoby, która się wysterylizuje zwykle ten sam – kobieta.



Trwała antykoncepcja to nic innego jak uniemożliwienie pracy naszych narządów rozrodczych. W przypadku kobiet polega na podwiązaniu jajników, w przypadku mężczyzn dokonuje się tzw. wazektomii, tj. przecięcia i podwiązania nasieniowodów. Metody te mają swoje niezaprzeczalne zalety. Pierwsza i najważniejsza może być jednak w perspektywie czasu także wadą. Otóż dokonujemy nieodwracalnego, pozbywamy się swojej płodności, która w danym momencie stanowi dla nas ciężar, ale życie lubi robić niespodzianki.



„a ja kochani po narodzinach mojego 5 dziecka podwiazalam jajowody gdyz myslalam ze w moim zyciu nic juz sie nie zmieni,a tu niespodzianka po 4 latach rozstalam sie z mezem.Zylam sama i kiedy zaczelam sie do tego przyzwyczajac ,poznalam Grzegorza /jedynaka/ wielka milosc, plany na przyszlosc,okrutne wielkie szczescie ,okrutne gdyz on pragnie potomka.Dodam ze 3 moich dzieci jest juz dorosla a wiec jestesmy my i 2 malych dzieci ktore chowamy razem.CZUJE WIELKI BOL i teraz wiem ze moja decyzja byla wielkim bledem.Grzegorz zapewnia mnie ze pogodzil sie z faktem nie mienia swoich dzieci,ale ja w to nie wierze,widze jak przelancza reklamy z maluchami.Tak bardzo chcialabym cofnac czas i nigdy nie zrobic tego strasznego zabiegu.Prosze was rozwascie wasza decyzje 1000 razy.JA ZA MOJA BARDZO CIERPIE.Malgosia”



Druga zaleta to brak stwierdzonych skutków ubocznych. Nie ingerujemy w działanie hormonów, więc nie obniża się jakość seksu czy możliwości seksualne. Trzeci plus - eliminujemy stres, który nas wyniszcza i nie pozwala cieszyć się seksem. Czwarty - wydajemy jednorazowo ok. 2, 5 – 3 tys złotych – co może być dla nas minusem, ale w rachunku ekonomicznym przelicza się na plus.



Istotną wadą, której trzeba mieć świadomość, jest to, że ciąża będąca wynikiem ponownego udrożnienia się jajowodów (istnieje ryzyko, że po kilku latach od zabiegu mogą się połączyć zarówno przecięte nasieniowody u mężczyzn, jak i jajowody u kobiet) lub zapłodnienia przed dokonaniem sterylizacji obarczona jest większym ryzykiem ciąży pozamacicznej. Są to przypadki naprawdę pojedyncze, ale trzeba mieć świadomość takiego zagrożenia i uważać, aby do tego nie dopuścić.



Sterylizacja jest dobrym wyjściem dla osób, które mają np. wady wrodzone lub choroby i nie chcą mieć potomstwa, aby nie przekazywać mu tego ciężkiego bagażu. Jest dobra dla rodzin wielodzietnych, gdzie jest wspólna zgoda partnerów na to, że nie chcą mieć większej ilości dzieci. Niektóre pary mają tak duży stres w związku z zajściem w ciążę, że cierpi na tym ich związek. Tradycyjne metody antykoncepcji potęgują ich stres. Bywa, że kobieta bierze pigułki po których źle się czuje, a mężczyzna dodatkowo zakłada prezerwatywę, ze którą czują się podle obydwoje. Jeśli trwa to latami, to nie ma sensu ciągnąć umartwiania i warto zastanowić się nad wazektomią.



Źródło: Przekrój, maj 2010



---

www.superja.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Supremacja fallizmu

Supremacja fallizmu


Autorem artykułu jest Katarzyna Ośka




Erotyka stanowi bardzo silną inspirację dla twórczości. Sztuka erotyczna jest teraz w niszy, wyparta przez epatujące seksem pisemka, gołe reklamy, filmy pornograficzne

Sztuki nie powinniśmy rozpatrywać biorąc pod uwagę jedynie życia artysty czy tworząc psychoanalizę jego podejścia do seksu na podstawie obrazów, rzeźb i innych wytworów jego talentu. Jednak trzeba przyznać, że czasami takie podejście może wiele tłumaczyć i przy okazji dać dobrą zabawę.


Erotyka stanowi bardzo silną inspirację dla twórczości. Sztuka erotyczna jest teraz w niszy, wyparta przez epatujące seksem pisemka, gołe reklamy, filmy pornograficzne, do których dotrzeć może każdy nastolatek. Jednak jeszcze 30 lat temu np. obrazy Rubensa stanowiły pierwszą szkołę ciała dla wielu chłopców. Malarstwo czy rzeźba pokazują cielesność różnie, a to co je różni od pornografii, to możliwość interpretacji. Sztuka erotyczna bierze erotykę jako pretekst do pokazania danej kultury, do zgłębienia natury człowieka, jako tło dla cierpienia, śmierci, albo odwrotnie – jako afirmację życia. Jak napisał Zbigniew Lew-Starowicz „sztuka erotyczna często mylona jest z pornografią, a przecież wyraża coś zupełnie odmiennego – w niej nie jest istotny seks jako taki. Lecz wrażenia z nim związane, uczucia, refleksje, postawy, jest rodzajem wewnętrznej wizji.” Przyjrzyjmy się niektórym wizjom oscylującym wokół tematyki seksu.


Kobiety Rubensa

O rozdynione, o nadmierne
i podwojone odrzuceniem szaty,
i portojone gwałtownością pozy
tłuste dania miłosne!


Wisława Szymborska, Kobiety Rubensa


One są trzy. Na wieczność utrwalone we wdzięcznym trójkącie. Gotowe uwodzić siebie i patrzących. Starzejący się malarz poślubił młodziutką szesnastoletnią Helenę Fourment, która była dla niego źródłem inspiracji. W obrazie Trzech Gracji czy portrecie Heleny widzimy obfitość, bezpretensjonalność, barokową pełnię. Malarz ukazuje fascynację ciałem, może nawet ekhibicjonistyczną lubieżność, chociaż ze swojej strony sugerowałabym, że widać w tych obrazach po prostu radość z widoku kobiecego ciała i seksu.


Maja i Saturn


Nagiej Mai pierś dziewczęca,
Księżnej Alby władczość warg;
Słońce się nad sierrą znęca,
Błyskiem broczy byczy kark.


Sąd nad Goyą, Jacek Kaczmarski


Ona jest jedna. Młodziutka, nienaznaczona celulitem. Jej jędrne piersi sterczą, gotowe na pieszczotę. Jej delikatne stopy, łagodna linia nóg, mały, diabelnie seksowny uśmieszek – mogą przyprawić o erekcję każdego prawiczka. A właściwie mogły, dopóki nie zaczęły konkurować z Pamelą Anderson i Jenną Jemeson. Trzy Gracje i Maja są jednak nieśmiertelne, w przeciwstawieństwie do tych pań. W obrazie Mai dostrzegamy delikatność, subtelne wchodzenie w sferę erotyki młodej lolitki, która jednak jest już świadoma tego, jak wielką silę ma jej piękno. Goya także miał swoją muzę. Była nią hrabina de Alba – jak przypuszczają niektórzy badacze perwersyjna sadystka. Urządzała ona w swoim pałacu orgie seksualne, w których malarz uczestniczył. Był na nich zmuszany do przyglądania się jej uprawiającej seks z innymi. Dzięki niej być może powstał „Saturn”. Obraz ten rozpatruje się pod kątem nieludzkiego zła – potężny Bóg zjada własne dziecko. Przyjrzyjmy się jednak kim to dziecko jest – ma ona wyraźnie sylwetkę kobiety. Czyżby Goya podświadomie marzył o podobnym geście względem ukochanej, ale okrutnej kobiety?

Dziewczyna w cieniu śmierci


„Pocałunek”, „Dojrzałość”, „Madonna” Muncha to dzieła fenomenalne, przenoszące nas w świat wyobraźni artysty splatającego w swych obrazach życie ze śmiercią. Naga dziewczyna, o spojrzeniu sarny, siedząca na brzegu łóżka, być może przerażona po pierwszym spełnieniu, symbolizuje bliskość miłosnego uniesienia i śmierci. Groźny cień chce zawładnąć jej bezbronnością. Munch był wychowany w rygorystycznym kalwińskim domu. Osierocony przez matkę, wcześnie stracił też siostrę, którą bardzo kochał. Miał w życiu seksualnym duże kompleksy, borykał się z impotencją. Bał się kobiet – przedstawiał je ambiwalentnie. Jako władcze, piękne, albo przeciwnie bezbronne, poddane cierpieniu i śmierci.


Czy zęby mogą być falliczne?


Pedanteria, dbałość o każdy szczegół i totalna obsesja na punkcie seksu – to znaki charakterystyczne artysty żyjącego w cieniu Picassa, a nie mniej utalentowanego – Aubreya Vincenta Beardsleya. Artysta ten tworzy fascynującą skądinąd supremację fallizmu. „Nawet moje zęby mają w sobie coś fallicznego” – twierdził artysta, który z fallusa zrobił jeden z elementów przewodnich swoich dzieł. Beardsley tworzył wizje kazirodztwa, sadyzmu, miłości lesbijskiej. Sam był homoseksualistą i miał kompleks Quasimodo (był podobno bardzo brzydki).


Erotyzm funkcjonuje w sztuce od tysiącleci. Możemy podziwiać go chociażby w indyjskich świątyniach. Symbole dotyczące erotyki – fallusy, narządy rozrodcze, były podstawą tworzenia rzeźb w wielu kulturach starożytnych. Fascynacja ciałem – jego pięknem, brzydotą – jest kanwą dzieł Mistrzów. Oprócz wymienionych erotykę brali na warsztat Fussli, Ingres (wspaniałe dzieło „Łaźnia turecka”) Rodin, Picasso, Dali i wielu innych.


---

www.superja.pl



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 11 grudnia 2010

Seks według kobiet

Seks według kobiet


Autorem artykułu jest Krzysztof Piotr Kina




W dobie równouprawnienia może się wydawać, że nie ma już mowy o żadnej nierówności. A jednak pozostała jedna sfera, w której tej równości nie ma: sfera seksualności. Możesz pomyśleć: „o co chodzi?” przecież wszyscy możemy uprawiać seks i o tym mówić.

Nie obowiązują już ograniczenia z epoki wiktoriańskiej. Zgadza się, seks możemy uprawiać. Jednak wciąż pozostaje wiele rzeczy, o których wciąż „nie należy” mówić, o których rozmawiać „nie wypada”. A bardziej nie wypada kobietom, niż mężczyznom. I dlatego to one znajdują się na gorszej pozycji.


Zaczyna się już w przedszkolu, kiedy rodzice chłopców uczą, że ci posiadają ptaszka, a dziewczynkom nic nie mówią o ich pochwach. Kilka lat później, kiedy nastolatki dostają miesiączkę, szybko uczą się, że nie powinny rozmawiać o tym zbyt głośno. Nawet słowo miesiączka jest jakieś zakazane – kobiety w reklamach mają przecież te dni. Dziewczyny „nie powinny” interesować się tymi sprawami, nic nie mówi się o dziewczęcej masturbacji, na dźwięk słowa wagina czerwienią się i zawstydzają się nie tylko dziewczynki, ale i dorosłe kobiety.


Kiedy dorosłe osoby spotykają się w łóżku, nagle się okazuje, że trzeba gasić światło, że wolno robić to tylko w nocy, że seks oralny nie wchodzi w grę, bo jest „brudny”, że brakuje nam słów i odwagi, żeby rozmawiać o intymności. Dlatego też milczymy, a nasze uprzedzenia i wstyd przekazujemy następnym pokoleniom. Kobiety często mają bardzo negatywny stosunek do swoich genitaliów, które kojarzą im się tylko z wydalaniem i krwawieniem. Kobiecy srom można zobaczyć tylko w pornografii bądź w podręcznikach anatomii, dlatego kobiety często nie mają pojęcia, jak naprawdę wyglądają ich waginy. Czasem, aby dostosować się do tego, co widzą na obrazkach (a co dalece odbiega od rzeczywistości), potrafią zgłosić się do chirurga, aby ten obciął im znaczną część warg sromowych. Kobiety wychowane na romansach i komediach romantycznych, uczone, że kobieta nie odczuwa podniecenia, że nie jest tak „zwierzęca” i że nie ulega popędom, mylą seks z miłością, angażują się w toksyczne związki i dają się wykorzystywać. Wiedząc, że „powinny” lubić seks, czasem się do niego zmuszają, robią to mechanicznie, nie odczuwając żadnej przyjemności, żeby tylko ich mężczyźni byli zadowoleni.


Pytanie: czy nadal chcemy tak żyć? Czy chcemy, bo kobiety zakrywały się po szyję kołdrą, gdy tylko zapalimy światło? Czy chcemy, żeby przeżywały zażenowanie, mówiąc o swoich potrzebach i fantazjach seksualnych? Czy chcemy, żeby unikały takich form seksu, które im sprawiają przyjemność, obawiając się, że robią coś „brudnego” czy „nieprzyzwoitego”?


Serwis Seksualność-Kobiet.pl właśnie przygotował e-book dla wszystkich kobiet, które chcą wyzwolić się ze stereotypów i uprzedzeń dotyczących ich seksualności: dowiedzieć się czegoś o własnej sile i wyjątkowości, poznać trochę kobiecej historii i dowiedzieć się o istniejącym kiedyś kulcie waginy, nauczyć się, jak odróżnić miłość od pożądania i wziąć odpowiedzialność za swój własny orgazm.


Publikacja może zaciekawić też panów, którzy często nie wiedzą, dlaczego ich partnerki nie reagują zbyt entuzjastycznie na śmiałe propozycje, dlaczego narzekają na to, że mają grube nogi i dlaczego tak często „boli je głowa”.


---

Voca Ilnicka


Seksualność Kobiet



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 9 grudnia 2010

Bielizna erotyczna to dodatek, o którym często zapominamy

Bielizna erotyczna to dodatek, o którym często zapominamy


Autorem artykułu jest Piotr Domański




W życiu każdej kobiety bywają momenty, w których chce poczuć się zniewalająco i wyjątkowo pięknie. Bogactwo fasonów, wzorów i kolorów sprawia, że każda kobieta wybierze coś dla siebie. Zarówno zwolenniczki subtelnego piekna, jak i kobiety gustujące w bardziej wyszukanych fasonach znajdą coś dla siebie.

Bielizna erotyczna jak nic innego działa na wyobraźnię i zmysły. Jest więc doskonałym rozwiązaniem na wyjątkowe okazje i romantyczne chwile we dwoje. Koronkowe biustonosze eksponujące i podnoszące biust, kobiece gorsety, idealnie podkreślające talię, seksowne koszulki nocne, pończochy, tiule, jedwabie, koronki, taka właśnie jest bielizna erotyczna. Aby jeszcze bardziej podkreślić wyrafinowane, a zarazem subtelne piękno każdej kobiety, bielizna erotyczna zazwyczaj jest bogato zdobiona. Kokardki, tasiemki, koronkowe wstawki, to elementy bardzo charakterystyczne dla bielizny erotycznej. Ważną rolę odgrywa także krój. Odpowiednio dobrana bielizna erotyczna podkreśli piękno kobiecej figury, jednocześnie zamaskuje drobne niedoskonałości, czyniąc z nich także atut. Nie dziwi więc, że kobiety niezależnie od wieku chętnie korzystają z możliwości, jakie daje im bielizna erotyczna. Każda kobieta wybierze coś dla siebie. Zarówno zwolenniczki subtelnego piekna, jak i kobiety gustujące w bardziej wyszukanych fasonach znajdą coś dla siebie. Mam nadzieję, że powyższy artykuł wprowadził nutkę zainterosowania i pozwoli dzięki temu urozmaicić wasze życie prywatne. Osobiście uważam, że kwesita odpowiedniego ubioru oraz jego urozmaicenie jest bardzo ważna i ogromnie wpływa na relacje w związku pomiędzy parą osób. Ważne, aby wziąść sprawy w swoje ręce i pomimo niechęci partnera zmotywować go do "szaleństwa", a na pewno wyjdzie to na dobre jednej, jak i również drugiej stronie.


---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hipnoza i seks

Hipnoza i seks


Autorem artykułu jest Piotr Filipowicz




W dzisiejszym zagalopowanym i bombardowanym przez erotykę świecie zdarzają się, i to coraz częściej, zaburzenia na tle seksualnym, które potrafią skutecznie doprowadzić do frustracji, agresji czy depresji. Pomijając zaburzenia spowodowane wiekiem czy anomalią fizyczną wiele z nich ma podłoże czysto psychiczne.

Seks. W znaczeniu ogólnym jest to całość życia erotycznego człowieka, z znaczeniu węższym jest to stosunek płciowy a potocznie jest to po prostu stosunek. Jesteśmy jednym z niewielu gatunków na planecie, który uprawia seks nie tylko ze względu na reprodukcję, ale także dla czystej przyjemności. Nie można zaprzeczyć, że seks jest przyjemny. Jednak w dzisiejszym zagalopowanym i bombardowanym przez erotykę świecie zdarzają się, i to coraz częściej, zaburzenia na tle seksualnym, które potrafią skutecznie doprowadzić do frustracji, agresji czy depresji. Pomijając zaburzenia spowodowane wiekiem czy anomalią fizyczną wiele z nich ma podłoże czysto psychiczne. Hipnoza jest jedną z najskuteczniejszych i najszybszych metod ich leczenia. Co ważne, w przeciwieństwie do metod farmakologicznych nie posiada ona żadnych efektów ubocznych, jakie czasem mogą się zdarzyć przy zażywania leków.


Jakie są najczęstsze zaburzenia seksualne?


W dzisiejszym zdominowanym przez seks społeczeństwie istnieje wiele zaburzeń związanych z tą jakże przyjemną i ewolucyjnie potrzebną czynnością. Najpowszechniejszymi aktualnie są:


Impotencja – koszmar każdego mężczyzny. Wielu mężczyzn uważa ją nawet za gorszą od śmierci. Objawia się brakiem erekcji lub ejakulacji mimo podniecenia i satysfakcjonującej gry wstępnej. Występuje najczęściej u mężczyzn powyżej 50 roku życia, ale zdarza się też wcześniej i to coraz częściej. Impotencję można podzielić na pierwotną i wtórną (występującą po okresie prawidłowego funkcjonowania seksualnego).


Hipolibidemia (inaczej oziębłość seksualna) – obniżenie popędu płciowego, polega na braku lub zubożeniu fantazji erotycznych oraz potrzeby podejmowania aktywności seksualnej. Jest to jedno z częściej występujących zaburzeń seksualnych. W skrajnej postaci występuje rzadko, częściej, jako okresowy zanik zainteresowania współżyciem seksualnym.


Wytrysk przedwczesny - przejawia się, jako niezdolność do kontrolowania wytrysku, jest to zaburzenie wiążące się zazwyczaj z dużym napięciem seksualnym. Jest to zaburzenie dość powszechne, dotyczy około 1/3 aktywnych seksualnie mężczyzn. W przypadku dłuższej abstynencji seksualnej szybkie następowanie wytrysku jest zjawiskiem naturalnym. Niekiedy jednak przejawia się prawie stale, mimo częstego współżycia.


Wytrysk opóźniony – polega na pojawieniu się wytrysku nasienia po bardzo długim czasie od rozpoczęcia spółkowania. W warunkach fizjologicznych opóźnienie wytrysku może się pojawiać po wyczerpaniu związanym z dużą ilością stosunków lub przy działaniu bodźców hamujących wynikających z rozproszenia uwagi. Może się także wiązać z niewielką atrakcyjnością seksualną partnerki oraz może być wyrazem dysproporcji w budowie narządów płciowych.


Dyspareunia –objawia się odczuwaniem bólu w czasie stosunku.


Poczucie nieatrakcyjności – często spotykane u kobiet. Z powodu bombardowania przez kulturę masową wizerunkami modelek, gwiazd porno, aktorek i innych kobiet uznanych za społeczeństwo za piękne, kobiety nie są zadowolone ze swego wyglądu i nie potrafią przezwyciężyć odrazy do własnego ciała. Bardzo rzadko uprawiają seks i tylko przy zgaszonym świetle.


Z czego wynikają problemy seksualne?


Wiele zaburzeń seksualnych bierze się z psychicznych blokad, których geneza może być naprawdę różna. Od niskiej pewności siebie po zbyt wygórowane oczekiwania względem siebie lub partnera a na molestowaniu w dzieciństwie kończąc. Z moich doświadczeń hipnoterapeutycznych wynika, że najczęstszym powodem jest jakieś negatywne zdarzenie z przeszłości lub strach przed niesprawdzeniem się. Warto zaznaczyć, że problemy seksualne ukrywają się pod postacią bólów psychosomatycznych (klasyczne migreny, bóle kręgosłupa czy inne dolegliwości).


Innym powodem zwłaszcza w dzisiejszym społeczeństwie są filmy pornograficzne. Jeśli zbombardujemy nasz umysł wizjami z takich filmów zaczynamy wierzyć, że jest to właściwy sposób uprawiania seksu i jeśli, na wzór aktorów porno, nie przerobimy w czasie jednego współżycia przynajmniej jednej czwartej pozycji zawartych w Kamasutrze to czujemy się niespełnieni. To może natomiast prowadzić do niskiej samooceny i unikania seksu.


Jak hipnoza może pomóc w przezwyciężaniu problemów seksualnych?


Hipnoza ma wielkie pole do popisu, jeśli chodzi o leczenie zaburzeń seksualnych. Pozwala ona dowiedzieć się gdzie, kiedy i jak powstają nasze blokady emocjonalne będące źródłem zaburzeń. Poprzez sugestie trafiające bezpośrednio do podświadomości, hipnoterapeuta z pomocą pacjenta może zwalczyć niechciane odruchy i wykształcić nowe o wiele bardziej użyteczne i pozytywne, pozbyć się lęków w kontaktach z innymi ludźmi i w intymnych zbliżeniach. Hipnoza pozwala także na zbadanie nieświadomych oczekiwać względem siebie i partnera, marzeń i fantazji seksualnych. W razie potrzeby jest możliwość zmiany zbyt wygórowanych oczekiwań na bardziej realne, dzięki czemu pacjent będzie w stanie czerpać przyjemność z seksu.


Bardzo wiele zaburzeń seksualnych, które wynikają z jakiegoś rodzaju blokady psychicznej można wyleczyć hipnozą. W tym celu można wykorzystać regresję wiekową – przeniesienie pacjenta w przeszłość do momentu zdarzenia, które wywołało wytworzenie się danej blokady. Poprzez obserwowanie tego zdarzenia, dzięki swemu doświadczeniu życiowemu i wiedzy człowiek jest w stanie sam przeramować całe wydarzenie w taki sposób, że wytworzona blokada przestanie istnieć. Inną techniką jest progresja, czyli wytworzenie pozytywnego wyobrażenia o przyszłości i zakodowanie go, jako dostępnego wzorca zachowania w danej sytuacji.


Oczywiście najlepsze wyniki osiąga się poprzez łączenie kilku technik hipnotycznych.


Jak za pomocą hipnozy można zwiększyć przyjemność z seksu?


Dzięki temu, że hipnoza omija świadomy filtr logiki i dociera bezpośrednio do podświadomości człowieka, reguluje jego doznania, wrażliwość, pobudza odwagę i wyobraźnię. Badania prowadzone w wielu miejscach na świecie dowiodły skuteczności hipnozy w regulowaniu i eliminowaniu bólu. Dokładnie w taki sam sposób, w jaki można kontrolować próg bólu, można zwiększyć lub zmniejszyć (ale w kwestii seksu to chyba mało przyjemne) wrażliwość na doznania cielesne.


Hipnoza pomaga dodatkowo nauczyć sublimowania seksu – smakowania wrażliwości, zwracania uwagi na nastrój i więź, która tworzy się między dwojgiem ludzi rozkoszujących się sobą wzajemnie.



---

Filipowicz Piotr
Trener i hipnoteraputa
Filipowicz Trainings
http://www.filipowicztrainings.pl
http://hipnozaft.wordpress.com/



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brytyjskie badania ostatecznie dowiodły - feromony działają na ludzi

Brytyjskie badania ostatecznie dowiodły - feromony działają na ludzi


Autorem artykułu jest iwolec




Naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu wreszcie przedstawili wyniki swoich najnowszych badań. Udowodnili w nich, że Androstadienon, przypuszczalny ludzki feromon obecny w pocie mężczyzn, zwiększa ich atrakcyjność w oczach kobiet.

Dotychczas badania nad feromonami prowadzono jedynie w warunkach laboratoryjnych, co uniemożliwiało potwierdzenie teorii o ich rzeczywistym wpływie na poziom naszej seksualności. Tym razem, aby potwierdzić wcześniejsze założenia, eksperymenty przeprowadzono nie w laboratoriach, lecz w rzeczywistych warunkach. Naukowcy sprawdzili wpływ Androstadienonu na atrakcyjność mężczyzn podczas tzw. szybkich randek (speed-dating). Okazało się, że panowie oceniani byli przez kobiety jako bardziej atrakcyjni, gdy te wdychały owy związek.


Wyniki sugerują, że Androstadienon wpływa na pociąg kobiet do mężczyzn, a także, że badania tego związku powinny być przeprowadzane nie w laboratoriach, lecz w sytuacjach codziennych. Wiktor Koszycki, doradca klienta z serwisu Feromony.pl podkreśla, że brytyjskie doświadczenia potwierdzają wyniki eksperymentów z 2004 roku, kiedy to zauważono, że feromony zwiększają pobudzenie seksualne aż o 200 procent.









Przebieg badania:


W czasie eksperymentu przeprowadzono trzy niezależne spotkania. W każdym uczestniczyło około 40 osób, ze średnią wieku 20 lat (1-sze badanie), 39 lat (2-gie badanie) oraz 32 lata (3-cie badanie). Łącznie w 3 eksperymentach wzięło udział 66 mężczyzn i 54 kobiety. Żaden z uczestników nie spożywał w tym czasie alkoholu, ani też nie korzystał z perfum. Górną wargę badanych zwilżano wacikiem nasączonym wodą, olejkiem goździkowym, bądź Androstadienonem. Badani nie wiedzieli jaką substancję im zaaplikowano. Test rozpoczęto po 15 minutach od aplikacji.
Kobiety otrzymały odpowiednie karty, na których zapisywały stopień atrakcyjności mężczyzn w skali od 1 do 7. Zaznaczały jednocześnie czy chciałyby ponownie spotkać się z danym panem. Z wyników wykluczono oceny osób, które znały się wcześniej, a ilość spotkań między partnerami wyniosła 1173.


Rezultaty wyraźnie pokazały, iż w pierwszym badaniu mężczyźni otrzymywali wyższe oceny od kobiet, które wdychały Androstadienon. W badaniu drugim i trzecim różnica nie była już tak wysoka. Wyniki sugerują zatem, że Androstadienon silniej oddziałuje na osoby młodsze, które w większym stopniu skupiają się na atrakcyjności seksualnej.



---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl